Sąd Rejonowy w Przemyślu ustalił, że podczas wyborów do parlamentu we wrześniu 2001 r. Marian L. poinformował członków komisji, iż kandydat PSL na senatora Zbigniew Słotwiński zrezygnował z kandydowania, "czym podstępnie wprowadził ich w błąd". Wydał również instrukcję, aby członkowie komisji uznawali za nieważne karty z głosami oddanymi na tego właśnie kandydata. W sumie chodziło o 27 głosów.
Wyrok zaskarżył obrońca Mariana L. Sąd Okręgowy uznał, jednak że apelacja jest nieuzasadniona. Tym samym wyrok jest prawomocny.