Przewodniczący Dumy już nie komunista
Przewodniczący Dumy, niższej izby rosyjskiego parlamentu, Giennadij Sielezniow został w sobotę
wykluczony z szeregów Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej (KPRF). Stało się to na nadzwyczajnym plenum partii rosyjskich komunistów.
25.05.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W kwietniu Komitet Centralny partii komunistycznej 74 głosami przeciwko 15 przegłosował rekomendację, zalecającą Sielezniowowi ustąpienie ze stanowiska. Jego rezygnacji domagał się m.in. przewodniczący partii komunistów Giennadij Ziuganow.
Wszystko zaczęło się nieco wcześniej w kwietniu, gdy Duma - w której większość stanowią popierające prezydenta ugrupowania centrowe - przegłosowała zmianę na stanowiskach szefów siedmiu komisji parlamentu, które zajmowali przedstawiciele KPRF.
Na znak protestu przeciwko marginalizacji w Dumie ich partii, deputowani komunistyczni zrezygnowali też z przewodniczenia dwóm pozostałym, mniej ważnym komisjom. Przewodniczący Dumy, komunistyczny deputowany Giennadij Sielezniow, oświadczył, że też rozważa podanie się do dymisji na znak protestu. Jednak po spotkaniu z prezydentem Władimirem Putinem oznajmił, że pozostanie na stanowisku. Decyzji swej nie zmienił. W sobotę komuniści pozbawili go członkostwa w partii.(ck)