Przestępcy seksualni będą chemicznie kastrowani?
Podsunięty przez francuskiego prezydenta
Nicolasa Sarkozy'ego pomysł kastracji chemicznej przestępców
seksualnych zyskał uznanie władze Katalonii w Hiszpanii.
Autonomiczny rząd zdecydował o powołaniu komisji, która
przestudiuje możliwość stosowania tej metody.
Katalońska minister zdrowia Marina Geli powiedziała, że chemiczna kastracja mogłaby być zastosowana pod koniec kary wobec przestępców seksualnych, co do których istnieje zagrożenie recydywą, jeśli psycholodzy zdecydują, że jest to niezbędne dla ich powrotu do społeczeństwa.
W rozmowie z katalońską telewizją TV3 minister podkreśliła jednak, że dotąd ta metoda nie była szeroko stosowana na świecie i będzie miała sens tylko wtedy, jeśli jej skuteczność zostanie poparta naukowo.
Pomysł lewicowego regionalnego rządu Katalonii został dobrze przyjęty przez centroprawicową Partię Ludową (PP) i umiarkowanie nacjonalistyczną partię katalońskich chrześcijańskich demokratów Konwergencja i Związek (CiU). CiU rządziła w Katalonii przez 23 lata - do 2003 roku.
Natomiast całkowicie sprzeciwili się tej "demagogicznej" metodzie ekskomuniści i Zieloni (ICV-EUiA) należący do rządzącej w Katalonii koalicji.
Za podawaniem wielokrotnym przestępcom seksualnym leków powodujących w skrajnych przypadkach chemiczną kastrację Sarkozy opowiadał się jeszcze, gdy był ministrem spraw wewnętrznych.