Przesłuchania działaczy KOD ws. incydentu na otwarciu wystawy poświęconej gen. Andersowi
• Czterech działaczy KOD wezwano na komendę policji w Warszawie - podało Radio ZET
• Kolejni są wezwani 8 kwietnia do komend policji w Suwałkach i w Białymstoku
• Chodzi o zakłócenie otwarcia wystawy poświęconej gen. Andersowi
- Ruszyły przesłuchania działaczy Komitetu Obrony Demokracji, którzy na początku marca zakłócili w Suwałkach otwarcie wystawy poświęconej generałowi Andersowi. Czterech działaczy wezwano do jednej z komend rejonowych policji w Warszawie, a kolejni są wzywani 8 kwietnia do komend policji w Suwałkach i w Białymstoku - podało Radio ZET.
- Prowadzimy czynności wyjaśniające. Nikt nie usłyszał zarzutów. Chodzi o zakłócanie porządku publicznego - powiedział Radiu ZET rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach Eliza Sawko.
Kilka dni po zdarzeniu wiceszef MSWiA Jarosława Zieliński mówił w Sejmie, że doszło do złamania prawa i że była to zorganizowana akcja. Jego zdaniem w incydencie wzięły udział osoby "przywiezione".
Grupa osób, która zakłóciła otwarcie wystawy "Armia Skazańców", zarzuciła obecnej tam Annie Marii Anders agitację polityczną. Do zdarzenia doszło w trakcie kampanii wyborczej Anders do Senatu, a na otwarciu wystawy obecny był szef MSWiA Mariusz Błaszczak.
