Przemysław Wipler prawomocnie skazany: nie wykluczam, że będę składał wniosek do prezydenta Polski o ułaskawienie
• Przemysław Wipler, były poseł PiS, obecnie polityk partii KORWiN, jest już prawomocnie skazany
• Wyrok w sprawie incydentu przed klubem Enklawa uprawomocnił się 18 sierpnia
• Polityk nie złożył apelacji
• W rozmowie z se.pl nie wykluczył, że zwróci się o ułaskawienie do prezydenta
18 sierpnia uprawomocnił się wyrok sześciu miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata dla Przemysława Wiplera. Polityk został skazany za naruszenia nietykalności i znieważenie policjantów. Mimo wcześniejszych zapowiedzi Wipler zrezygnował ze złożenia apelacji. Uznał, że to mogłoby mu uniemożliwić start w wyborach do Parlamentu Europejskiego w 2019 roku.
- Prawda przegrała - komentował wyrok na swoim profilu na Facebooku.
Już wówczas zastanawiał się nad tym czy składać apelację, czy też nie. "Apelacja potrwa co najmniej pół roku, może nawet ponad rok. Wyrok jest perfidny, zniechęca mnie do apelacji. Dlaczego? Bo jeśli go przyjmę, wyrok zatrze się za dwa i pół roku. Jeśli się odwołam, a w apelacji sąd podtrzyma obecny wyrok, nie będę mógł kandydować ani w wyborach do Parlamentu Europejskiego ani w wyborach do sejmu RP. Jeśli przyjmę wyrok, będę mógł kandydować" - pisał Wipler.
Chęć kandydowania w wyborach najwyraźniej przeważyła - Wipler apelacji nie złożył.
- Nie wykluczam, że będę składał wniosek do prezydenta Polski o ułaskawienie - powiedział se.pl Przemysław Wipler.