Przemysław Czarnek powołany do nowej roli. Wiadomo czym będzie się zajmował
Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek otrzymał powołanie na nową funkcję. Szef resortu klimatu i środowiska wyznaczył go na członka rady do spraw rozwoju technologii wysokotemperaturowych reaktorów atomowych chłodzonych gazem. W radzie tej Czarnek ma pełnić rolę wiceprzewodniczącego.
Przemysław Czarnek powołany do nowej roli. Zajmie się rozwojem reaktorów jądrowych 
Szef Ministerstwa Edukacji i Nauki Przemysław Czarnek od teraz będzie zajmował się również rozwojem energetyki jądrowej w Polsce. Informacja o nowej funkcji Czarnka pojawiła się w rozporządzeniu wydanym przez ministra klimatu i środowiska Michała Kurtyki, który z kolei powołał sam siebie na stanowisko szefa tej Rady.
Kurtyka był w przeszłości zarówno podsekretarzem jak i sekretarzem stanu w Ministerstwie Energii za rządów Prawa i Sprawiedliwości, natomiast od 2019 zajmuje się środowiskiem i klimatem. Z wykształcenia jest ekonomistą. Minister Czarnek zaś z wykształcenia jest prawnikiem, a ministrem edukacji i nauki jest od 2020 roku.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Uchodźcy na granicy. Dworczyk o "wojnie hybrydowej" z Białorusią. "Nie dajmy się wciągnąć w tę grę"
Minister Czarnek zajmie się rozwojem nowoczesnych reaktorów jądrowych w Polsce
Wysokotemperaturowe reaktory atomowe, których rozwojem ma od teraz zajmować się minister Czarnek to nowoczesne reaktory IV generacji. Jak podaje portal Money.pl, charakteryzują się bardzo wysoką sprawnością oraz mocą, w związku z czym ich chłodzenie wymaga użycia innych materiałów niż woda, takich jak np. hel. Reaktory te są też bezpieczniejsze z uwagi na ich konstrukcję, ponieważ w przypadku wzrostu temperatury "reakcja łańcuchowa zrywa się samoistnie".
Portal zauważa też, że rządy PiS już od 5 lat "przeznaczają miliony złotych" na samą koncepcję budowy reaktora jądrowego w naszym kraju. "Jeszcze w 2018 roku podawano, że koszt zaprojektowania pierwszego reaktora oszacowano na 500 mln zł, a budowy - na 2 mld zł netto" – podaje Money.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Afganistan. Polska dziennikarka chce wrócić do Kabulu. "Potrzebny głos Afgańczyków"
Warto również wspomnieć, że parę miesięcy temu Narodowe Centrum Badań Jądrowych otrzymało z Ministerstwa Edukacji i Nauki oraz Ministerstwa Klimatu i Środowiska ponad 60 milionów złotych na realizację podstawowego projektu reaktora na wstępnym poziomie szczegółowości i ma on być niezależny od planów postawienia w Polsce elektrowni atomowej.
Źródło: Money.pl
ZOBACZ TEŻ: Szefowa "Wiadomości" Danuta Holecka wyróżniona. Gorzki komentarz Katarzyny Lubnauer
