PolskaPrzemycili na Zachód ok. 3 ton narkotyków

Przemycili na Zachód ok. 3 ton narkotyków

Lubuski wydział Centralnego Biura
Śledczego zatrzymał siedmiu członków zorganizowanej grupy
przestępczej, która od 1997 roku przemyciła do Zachodniej Europy
ok. trzech ton narkotyków. Wszyscy trafili już do aresztu -
poinformowała rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej
Policji w Gorzowie, Agata Sałatka.

13.10.2006 | aktual.: 13.10.2006 10:40

Prowadzone postępowanie dotyczy nie tylko przemytu na dużą skalę środków odurzających, głównie heroiny, ale także produkcji m.in. amfetaminy oraz wprowadzania do obrotu narkotyków - powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gorzowie, Dariusz Domarecki.

Jak wynika z ustaleń śledztwa, sam przemyt heroiny odbywał się tzw. szlakiem bałkańskim. Wśród ostatnio zatrzymanych jest 34- letni Włodzimierz P., któremu zarzuca się organizację i kierowanie grupą.

Wszyscy zatrzymani to mężczyźni - mieszkańcy województw mazowieckiego i podlaskiego. Przedstawiono im zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i przemytu środków odurzających, a Włodzimierzowi P. - także kierowania tą organizacją przestępczą.

Sprawa miała początek w 2002 roku, kiedy to na przejściu granicznym w Świecku zabezpieczono ponad 200 kg heroiny. Aresztowano wówczas kierowcę tira, w którym były one przemycane. Norberta M. skazano później na 9 lat pozbawienia wolności.

Narkotyki z Turcji, przez Ukrainę, Białoruś i Polskę trafiały na teren Europy Zachodniej. Przerzucane były przez granicę w tirach, ukryte w legalnie przewożonym towarze. W ten sposób jednorazowo przewożono przez granicę po 100-200 kg heroiny.

Od tego czasu policjanci lubuskiego CBŚ działający pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Gorzowie rozpracowywali grupę stojąca za tym przemytem. Łącznie do tej pory zatrzymano już 34 osoby, z który 27 jest obecnie aresztowanych - ostatnich siedmiu z podejrzanych w tym tygodniu - podał Domarecki.

Wszyscy zatrzymani przed dwoma dniami są liderami grupy. Od wczoraj przemytnicy przebywają w gorzowskim areszcie. Za popełnione przez nich czyny Kodeks Karny przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 15 - powiedziała Sałatka.

Operację związaną z ich zatrzymaniem przeprowadzono jednocześnie na terenie kilku województw. Brało w nich udział ok. 100 policjantów CBŚ wspomaganych przez antyterrorystów. Lubuskim policjantom pomagali policjanci CBŚ z Warszawy, Wrocławia, Olsztyna, Lublina i Białegostoku.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)