Przelali pieniądze na "bezpieczne konto". Tak wzbogacili się oszuści

Ponad 70 tysięcy złotych - to łączna kwota pieniędzy, jaką straciło w czwartek dwoje mieszkańców powiatu bialskiego. Wszystko dlatego, że uwierzyli złodziejom, którzy upozorowali rozmowę telefoniczną z pracownikiem banku. Policja kolejny raz przestrzega przed takimi praktykami oszustów.

Policjanci - zdjęcie poglądowePolicjanci - zdjęcie poglądowe
Źródło zdjęć: © East News | Artur Szczepanski/REPORTER
Monika Mikołajewicz

Spoofing telefoniczny, czyli oszustwo, w którym złodziej podszywa się pod pracownika banku, urzędu czy policji, jest coraz częściej stosowaną techniką kradzieży w Polsce. Tym razem w słowa oszustów uwierzyło dwoje mieszkańców powiatu bialskiego – kobieta, która oddała złodziejom ponad 40 tysięcy złotych oraz mężczyzna, który stracił ponad 30 tysięcy złotych.

Przelali pieniądze na "bezpieczne konto"

Pierwsza z poszkodowanych, 24-letnia kobieta, otrzymała telefon, w którym rozmówca przedstawił się jako pracownik banku. Jego wiarygodność była tym większa, że na ekranie telefonu wyświetlała się nazwa banku. Oszust, wykorzystując presję czasu oraz strach, przekonał kobietę, że ktoś próbował wziąć na jej konto pożyczkę. Następnie poinstruował, co powinna zrobić, by jak najszybciej zabezpieczyć się przed taką sytuacją. A w tym celu miała sama zaciągnąć kredyt, wypłacić go ze swojego konta, a pieniądze wpłacić na "bezpieczne konto". Wszystko za pomocą podawanych przez złodzieja kodów BLIK. Tym sposobem poszkodowana straciła ponad 40 tysięcy złotych.

W podobnym schemacie pieniądze stracił 22-letni mężczyzna, który przelał oszustom ponad 30 tysięcy złotych. On także zaciągnął kredyt, wierząc w słowa podającego się za pracownika banku oszusta.

Policja poszukuje sprawców spoofingu telefonicznego i jednocześnie przestrzega przed tego typu oszustwami. W kontakcie telefonicznym z potencjalnymi pracownikami banku, urzędu czy policji należy zachować zasadę ograniczonego zaufania.

Zobacz też: Tak wyglądał wypadek pod Nowogrodem Bobrzańskim. Zderzenia trzech samochodów na DK27

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Wybory w Nadrenii-Północnej Westfalii. CDU na prowadzeniu
Wybory w Nadrenii-Północnej Westfalii. CDU na prowadzeniu
Wizyta szefa MSZ Chin w Polsce. Co przyniesie spotkanie z Sikorskim?
Wizyta szefa MSZ Chin w Polsce. Co przyniesie spotkanie z Sikorskim?
Musk na prawicowym wiecu. Wezwał do zmiany rządu Wielkiej Brytanii
Musk na prawicowym wiecu. Wezwał do zmiany rządu Wielkiej Brytanii
Mężczyzna nie żyje, żona z dzieckiem ranni. Tragedia pod Częstochową
Mężczyzna nie żyje, żona z dzieckiem ranni. Tragedia pod Częstochową
Nowa strategia wojskowa Rosjan. Może im pomóc sztuczna inteligencja
Nowa strategia wojskowa Rosjan. Może im pomóc sztuczna inteligencja
Hołownia powinien dalej być marszałkiem Sejmu? Jest sondaż
Hołownia powinien dalej być marszałkiem Sejmu? Jest sondaż
Alert na krakowskim lotnisku i plany Trumpa na wizytę w Chinach. [SKRÓT DNIA]
Alert na krakowskim lotnisku i plany Trumpa na wizytę w Chinach. [SKRÓT DNIA]
Wpis szefowej KE pojawił się po 17. "Poważne naruszenie suwerenności"
Wpis szefowej KE pojawił się po 17. "Poważne naruszenie suwerenności"
Wyłowiono ciało kobiety i dzieci. Dramat w Chicago
Wyłowiono ciało kobiety i dzieci. Dramat w Chicago
Świadczenie wspierające. Ile wyniesie w 2026 roku?
Świadczenie wspierające. Ile wyniesie w 2026 roku?
Węgry nie potępią Rosji za drony. Bo to były pokojowe drony! [OPINIA]
Węgry nie potępią Rosji za drony. Bo to były pokojowe drony! [OPINIA]
Ukraińcy zaatakowali kluczowy zakład. 1600 km w głąb Rosji
Ukraińcy zaatakowali kluczowy zakład. 1600 km w głąb Rosji