Przejście graniczne w Cieszynie zamknięte przez atrapę bomby
Przez niewielką paczkę sparaliżowany został ruch na przejściu granicznym z Czechami w
Cieszynie-Boguszowicach. Przejście zamknięto. Pirotechnicy
stwierdzili, że była to atrapa bomby. Rozładowanie zatoru zajmie
wiele godzin.
Rzecznik cieszyńskiej policji Ireneusz Korzonek powiedział, że żółta torba foliowa z paczką została zauważona przed godziną 17. Leżała nieopodal szlabanów granicznych po polskiej stronie przejścia granicznego. Nikt się do niej nie przyznawał. Z pakunku wystawały przewody. Dlatego przejście zostało natychmiast zamknięte, wstrzymano odprawy i wezwano pirotechników.
Torba została wstępnie zbadana przez robota. Okazało się, że w środku znajduje się pakunek, wielkości kilogramowej torebki cukru. Widniał na nim napis "Śmierć pederastom". Zdjęcie rentgenowskie wykazało, że w środku są kamienie.
Akcja na przejściu sprawiła, że kolejka tirów oczekujących na przekroczenie granicy sięgała o godzinie 20.00 kilkunastu kilometrów.
Korzonek poinformował, że sprawą zajęła się policja. Przeglądane są zapisy kamer monitoringu na przejściu. Badana jest także sama paczka.