Trwa ładowanie...
28-07-2008 21:10

Przegrał wygraną w lotto na giełdzie, teraz skarży bank

40-letni Francuz przegrał na giełdzie fortunę, którą wcześniej wygrał na loterii. Teraz skarży bank o odszkodowanie, twierdząc, że źle mu doradzano.

Przegrał wygraną w lotto na giełdzie, teraz skarży bankŹródło: AFP
d4fivvr
d4fivvr

Francuskie radio opowiedziało w poniedziałek historię mężczyzny, który siedem lat temu wygrał w lotto 900 tys. euro. Ufając doradcy banku Societe Generale, zaczął przez internet inwestować wygrane pieniądze na giełdzie.

Początkowo w wyniku trafionych inwestycji udawało mu się osiągać wysokie zyski. Spekulował więc dalej, ale w 2006 r. szczęście go opuściło.

Obecnie bank żąda od pechowca zwrotu 600 tys. euro na pokrycie debetu na koncie, podczas gdy gracz domaga się od banku 700 tys. euro za straty poniesione z winy bankowego doradcy. Twierdzi, że źle mu doradzano i nie ostrzeżono odpowiednio wcześnie przed pułapkami czyhającymi na giełdzie.

Mój klient inwestował w spółki akcyjne nawet do miliona euro miesięcznie. Bank pobierał od tych transakcji odpowiednio wysokie prowizje - przekonuje adwokat pechowego gracza giełdowego.

d4fivvr

Obecnie mężczyzna jest bezrobotny, a z całego majątku nie zostało mu już nic.

O banku Societe Generale było w tym roku bardzo głośno, gdy wyszło na jaw, że jeden z jego maklerów, Jerome Kerviel naraził go na straty wysokości prawie pięciu miliardów euro, dokonując samowolnych spekulacyjnych transakcji. Kerviel utrzymuje, że jego bankowi zwierzchnicy zdawali sobie sprawę z tego, co robił i tolerowali zawieranie ryzykownych transakcji, dopóki przynosiły pieniądze.

d4fivvr
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4fivvr
Więcej tematów