Chaos w Gwatemali. Przegrał wybory, nie chce oddać władzy
Ustępujący prezydent Gwatemali Alejandro Giammattei nasila próby unieważnienia zwycięstwa wyborczego Bernardo Arevalo de Leona. W niedzielę jego zwolennicy sparaliżowali pracę Kongresu, przed którym prezydent elekt miał złożyć przysięgę.
W niedzielę po południu, przed inauguracją prezydenta, na którą przebyli zagraniczni goście, miało się odbyć zaprzysiężenie nowych członków gwatemalskiego Kongresu, liczącego 160 deputowanych, na kadencję 2024-2028. Przed nimi miał złożyć przysięgę prezydent-elekt Bernardo Arevalo de Leona.
Zwolennicy dotychczasowego prezydenta Gwatemali, pokonanego w wyborach ultraprawicowego Abelardo Gianmatei, wystąpili z oskarżeniem, że część spośród opozycyjnych parlamentarzystów nie dopełniła niezbędnych formalności i ich formalna przynależność do partii kandydata na prezydenta jest wątpliwa. Poparł ich sąd najwyższy i prokuratura. Parlament nie rozpoczął pracy.
Zwolennicy Bernardo Arevalo de Leona przedarli się przez kordony policji i zagrozili szturmem Kongresu Gwatemali.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wjechał autem na środek ronda. Kamery wszystko nagrały
To już kolejna próba unieważnienia wyniku wyborów
Już wcześniej prokurator generalny próbował pozbawić Arevalo i jego wiceprezydent-elekt Karin Herrerę immunitetu prawnego, zawiesić partię Ziarno i unieważnić wybory.
Próba "zamachu stanu", jak to określa Arevalo, wyciągnęła na ulice dziesiątki tysięcy obywateli Gwatemali.
Społeczność międzynarodowa, w tym Stany Zjednoczone, bezskutecznie wywierały presję na administrację Giammatteia, aby przystąpiła do przekazania władzy.
Wezwania społeczności międzynarodowej
Unia Europejska i Organizacja Państw Amerykańskich wezwały w niedzielę wieczorem Kongres gwatemalski do "przekazania władzy w kraju, jak tego wymaga konstytucja, prezydentowi wybranemu w wyborach Bernardo Arevalo de Leon".
"Naród gwatemalski dał wyraz swemu pragnieniu demokracji w wolnych i transparentnych wyborach" - stwierdza wspólna deklaracja wszystkich delegacji zagranicznych zaproszonych do Gwatemali na uroczystość objęcia władzy przez prezydenta- elekta.