"Przeciąganie konfliktu izraelsko-palestyńskiego to wstyd"
Tegoroczny laureat Pokojowej
Nagrody Nobla, Fin Martti Ahtisaari, powiedział, że przeciąganie się konfliktu
izraelsko-palestyńskiego jest zawstydzające.
25.10.2008 | aktual.: 28.12.2008 20:15
To zawstydzające, muszę to przyznać. Jak można rok po roku mówić poważnie, że dążymy do znalezienia rozwiązania, kiedy nic się nie posuwa naprzód? - powiedział Ahtisaari w wywiadzie dla radia szwedzkiego.
Oczekuję, że ten, kto wygra amerykańskie wybory prezydenckie, wykorzysta pierwszy rok swego mandatu, aby doprowadzić do uregulowania konfliktu - wyraził nadzieję laureat Nagrody Nobla.
Zdaniem Ahtisaariego, brakuje woli politycznej do rozwiązania konfliktu. Jeśli jest wola polityczna, każdy konflikt jest do rozwiązania - podkreślił fiński polityk, który zdobył międzynarodowe uznanie, doprowadzając jako mediator do zakończenia wojny domowej w Namibii i rozwiązania konfliktu wewnętrznego w Indonezji.
Jest jasne, że utworzenie państwa dla Palestyńczyków i znalezienie rozwiązania, które zagwarantuje pokój Izraelczykom, zapewni bezpieczeństwo obu krajom - oświadczył były prezydent Finlandii.
W wywiadzie Ahtisaari skrytykował również zachodnią politykę bojkotowania i izolowania radykalnego palestyńskiego ruchu Hamas, mającego faktyczną władzę w Strefie Gazy.
Wyraził też przypuszczenie, że wkrótce może nadejść czas przyznania, że "musimy rozmawiać z talibami" w Afganistanie, zamiast wysyłać wciąż wojska do tego kraju.