Przechodnie zdębieli, gdy zobaczyli, co robi ta kobieta
Niektórzy stanęli i patrzyli, inni wyjęli telefony i zaczęli nagrywać, a jeszcze inni przeszli obok, obrzucając kobietę wściekłymi spojrzeniami. Tak reagowali przechodnie mijający matkę, która ciągnęła po chodniku swoje dziecko, przypięte do specjalnej uprzęży.
26.10.2017 | aktual.: 26.10.2017 13:53
W sieci pojawiło się nagranie z jednej z ulic w centrum Liverpoolu. Widać na nim kobietę, która ciągnie swojego synka na dziecięcej uprzęży. Choć maluch przewrócił się, kobieta nie podniosła dziecka, ale szła dalej, jakby nic się nie stało.
- Chłopiec był zapięty w dziecięcą uprząż oraz smycz. W pewnym momencie przewrócił się i chociaż matka zauważyła upadek, zupełnie się tym nie przejęła. Nie czekając, aż syn wstanie, szła dalej. - relacjonował autor nagrania w rozmowie z "Liverpool Echo".
Na reakcję internautów nie trzeba było długo czekać - część użytkowników nie wierzy w autentyczność nagrania, a inni są oburzeni. Głos w dyskusji zabrała także matka autystycznego 3-latka, która napisała, że jej synek też często kładzie się na chodniku i kategorycznie odmawia pójścia dalej. "Jednak ja nigdy bym w ten sposób nie postąpiła" - dodała.