Protesty w Polsce. Bielsko-Biała. Wierni bronili wejścia do katedry

7 tysięcy osób – tylu protestujących, według organizatorów, zebrało się we wtorek w Bielsku-Białej. Bielszczanie niezgadzający się z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji przeszli ulicami miasta, aby na końcu zgromadzić się pod bielską katedrą. Nie brakowało tam emocji, a wejścia do świątyni bronili wierni.

oprac. redakcja WP Wiadomości

28 października 2020, 13:27

Punktualnie o godzinie 18.00 rozpoczął się kolejny strajk kobiet. Manifestanci znów spotkali się na placu Ratuszowym, skąd ruszyli ulicami Stojałowskiego, Zamkową i Sikorskiego na plac przed Sądem Okręgowym w Bielsku-Białej.

Protesty w Polsce. Bielsko-Biała. Strzegli wejścia do katedry

Nieopodal, na placu Świętego Mikołaja, grupa kilkunastu osób - praktykujący katolicy oraz narodowcy, bronili wejścia do katedry. Pod koniec zgromadzenia przed najważniejszą w Bielsku-Białej świątynią doszło do słownych utarczek miedzy narodowcami i manifestantami. Obie grupy były oddzielone od siebie kordonem policji. Na szczęście nie doszło do konfrontacji.

Manifestacja tradycyjnie zakończyła się pod ratuszem. W trakcie przemarszu do protestujących dołączali się przypadkowi mieszkańcy Bielska-Białej. Spotykani kierowcy samochodów osobowych okazywali swoje wsparcie, uruchamiając klaksony. Jak zapowiadają organizatorzy protestów w Bielsku-Białej, mają się one odbywać w podobnej formie przez cały bieżący tydzień.