Protest przed Pałacem Prezydenckim - bez liderów partyjnych
Od godz. 18 przed Pałacem Prezydenckim trwa kolejna manifestacja - tym razem bez przywódców partii. To już siódmy dzień protestów przeciwko reformom PiS ws. sądownictwa w wielu miastach w Polsce pod hasłem "3 razy weto".
Uczestnicy dzisiejszej manifestacji domagają się - podobnie jak opozycja, Rzecznik Praw Obywatelskich, sędziowie Sądu Najwyższego i Krajowej rady Sądownictwa - trzeciego weta od prezydenta Dudy.
Andrzej Duda z trzech ustaw PiS zawetował dwie: o KRS i Sądzie Najwyższym, podpisał natomiast ustawę o sądach powszechnych. - Decyzja o wetach pozostaje niewzruszaona - powiedział w TVN24 rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński.
W proteście biorą też udział działacze LGBT. Na scenie przemawiał m.in. pisarz i publicysta Jacek Dehnel. - Skok na sądy jest tylko częścią problemu. Każdy z nas musi zmienić swój język i sposób myślenia - mówi Dehnel, apelując o unikanie dyskryminacji w naszej mowie codziennej. Powiewają biało-czerwone i unijne flagi, są też transparenty "Wolne sądy". "Tylko weto" - skandują ludzie, domagając się, by prezydent zawetował ustawę o sądach powszechnych.