Protest kierowców. Oto, dlaczego nas tak denerwują
Kierowcy ciężarówek blokują prawy pas na jezdniach - to protest przeciw akcji drogówki TIR. Opublikowaliśmy list jednego z nich, który obrazowo opisuje, dlaczego on i jego koledzy są potrzebni. A za co zwykli kierowcy nie lubią TIR-owców?
Protest kierowców ciężarówek budzi nie lada emocje. Rano opublikowaliśmy list od pana Dariusza, który napisał do nas za pośrednictwem serwisu dziejesie.wp.pl. To jeden z kierowców, którzy w ramach strajku włoskiego blokują dziś (jeszcze bardziej niż zazwyczaj) prawy pas na jezdniach.
Pan Dariusz w obrazowy sposób opisuje, jak bardzo on i jego koledzy są potrzebni. Często zapominamy o tym, poirytowani "wlokącym się" TIR-em, albo takim, który wyprzedza drugiego w żółwim tempie. "Dopóki nie będzie można wysyłać jabłek e-mailem, musimy wspólnie dzielić drogę. Pozdrawiam" - konkluduje pan Dariusz. Choć trudno nie zgodzić się z jego argumentami, kierowcy ciężarówek też mają swoje za uszami. Co nam najczęściej w nich przeszkadza?
"Gdybyście jeździli zgodnie z przepisami, trzeźwi, nie blokowali pasów, nie wymuszali pierwszeństwa - bylibyście w oczach ludzi OK. No,ale tak nie jest i każdy wasz protest będzie tępiony, a nie popierany" - napisał w komentarzu do tekstu użytkownik POLAK, a jego wpis polubiono ponad 800 razy. "Zróbcie taką akcję na autostradach w Niemczech to szybko się nie wypłacicie. Swoją drogą ciekawe, że poza granicami Polski kierowcy ciężarówek potrafią jeździć zgodnie z przepisami tylko w Polsce im to nie wychodzi" - zarzuca tomo65.
Kierowcom ciężarówek więcej empatii okazał Piotr. "Panowie TIR-owcy. Współczuję Wam roboty. Nie bzdurzcie jednak o przepisach. 90% z Was wszędzie goni równo 90km/h póki Wam tacho nie odetnie gazu, a 10% okazuje chamstwo za kółkiem. Źródło wiedzy - obserwacje własne. Pozdrawiam uczciwych TIR-owców" - napisał.
A jakie jest wasze zdanie o kierowcach ciężarówek? Macie ciekawe historie lub zdjęcia z waszych doświadczeń z kierowcami ciężarówek? Prześlijcie nam przez dziejesie.wp.pl
Protest TIR-owców
Kierowcy samochodów ciężarowych protestowują dziś od 7 do 20. "Protest69" ma przyjąć formę strajku włoskiego. Kierowcy będą utrzymywali prędkość o 10 km/h niższą niż maksymalna - na autostradach będzie to 69 km/h, w terenie zabudowanym - 40 km/h, a poza nim - 60 km/h.
Tirowcy będą wystrzegać się również wyprzedzania na drogach dwujezdniowych. "W połączeniu z niskimi prędkościami skutecznie zatamuje to prawe pasy ruchu, powodując niemałe utrudnienia w ruchu. Zwłaszcza na obwodnicach miast czy przed węzłami"- czytamy na portalu 40ton.net.
Zobacz też: Odrobina Więcej Polski. Najgorszy zawód w Polsce? Kierowca TIR-a
O proteście więcej pisaliśmy we wtorek.