"Proszę pana, a ja mam przy sobie nabój karabinowy"
Dziesięciolatek i szesnastolatek ze Starachowic wyjaśniają policjantom, skąd mieli ponad 30 naboi karabinowych. Młodszy z chłopców na jednej z lekcji pochwalił się nauczycielowi posiadaniem naboju kalibru 7,62 mm.
13.09.2007 | aktual.: 13.09.2007 20:06
Starachowiccy policjanci o sytuacji zostali powiadomieni przez dyrekcję jednej ze szkół podstawowych. Dziesięciolatek podczas lekcji pochwalił się nauczycielowi, że posiada przy sobie nabój karabinowy. Nauczyciel natychmiast powiadomił o tym fakcie dyrektora szkoły.
Policjanci ustalili, że dziesięciolatek otrzymał nabój od swojego szesnastoletniego znajomego - ucznia jednego z gimnazjów. Policjanci u niego w domu znaleźli w regałowym barku jeszcze 30 sztuk różnego kalibru naboi karabinowych.
Z wyjaśnień gimnazjalisty wynika, że dostał je od kolejnego znajomego: trzynastolatka, który obecnie przebywa w ośrodku wychowawczym. Najprawdopodobniej wszedł on w ich posiadanie za sprawą ojca, który jest emerytowanym wojskowym.