"Proszę o modlitwę". Apel abp. Gądeckiego po tragedii w Zalasewie
Metropolita poznański abp Stanisław Gądecki złożył kondolencje bliskim tragicznie zmarłych w Zalasewie (woj. wielkopolskie). We wtorek w nocy doszło tam do pożaru domu jednorodzinnego. Strażacy znaleźli ciała czteroosobowej rodziny, w tym dwójki dzieci.
Ofiary śmiertelne to małżeństwo; mężczyzna miał 61 lat, kobieta 55 lat. Nie żyją też dzieci w wieku 8 i 14 lat. Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu prok. Łukasz Wawrzyniak poinformował Polską Agencję Prasową, że w Zalasewie mogło dojść do rozszerzonego samobójstwa, niewykluczony jest też udział osób trzecich.
"Z ogromnym bólem dowiedzieliśmy się dziś o śmierci czterech osób w pożarze domu w Zalasewie. Rodzinom zmarłych składam wyrazy współczucia, a wszystkich proszę o modlitwę za tych, którzy tragicznie zginęli. Zmarłych polecam miłosierdziu Wszechmogącego Boga!" - napisał we wtorek metropolita poznański abp Stanisław Gądecki.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Trwa wyjaśnianie przyczyn tragedii
Cały czas trwa ustalanie okoliczności zdarzenia. Śledczych wspierają w tym biegli z zakładu medycyny sądowej oraz z dziedziny pożarnictwa. Trwa zbieranie materiału dowodowego. Ustalane jest m.in. miejsce powstania pożaru i przyczyny pojawienia się ognia. Na razie nie wiadomo, kiedy przeprowadzona zostanie sekcja zwłok.
"Polskość". Z czym kojarzy Ci się to hasło? Zapraszamy do krótkiej ankiety TUTAJ
Ogień gasiło osiem zastępów straży pożarnej. Kiedy pierwsze wozy strażackie pojawiły się w Zalasewie, pożar objął pierwsze piętro budynku oraz poddasze. W trakcie gaszenia pożaru strażacy natknęli się na dwa ciała. Dwa kolejne ciała zostały znalezione po ugaszeniu pożaru, w trakcie przeszukiwania pogorzeliska.
Policja podała, że rodzina niedawno wprowadziła się do domu w Zalasewie, wcześniej przez pewien czas mieszkała w Niemczech.
Źródło: PAP
Przeczytaj również:
Zobacz też: Był tam niemal cały PiS. "Zmienia się światopogląd"