Proreformatorski kandydat wycofał się z wyborów prezydenckich w Iranie

Mohammed Reza Aref, proreformatorski kandydat w piątkowych wyborach prezydenckich w Iranie, wycofał się z kandydowania - podano na jego stronie internetowej. Teraz, prócz czterech konserwatystów, w walce wyborczej weźmie udział dwóch polityków umiarkowanych.

"Były prezydent Mohammad Chatami (1997-2005), przewodniczący ruchu reformatorskiego, stwierdził, że mój udział w wyścigu o prezydenturę nie jest w interesie tego ruchu. Postanowiłem więc wycofać się z kandydowania" - napisał Aref w komunikacie opublikowanym we wtorek na jego stronie internetowej.

61-letni Aref pełnił funkcję pierwszego wiceprezydenta podczas drugiej kadencji prezydenta Chatamiego, poprzednika obecnego szefa państwa Mahmuda Ahmadineżada. Rządy Chatamiego uznawane są na Zachodzie za epokę oświecenia i reform w republice ajatollahów. Aref nie zasłynął jednak w polityce. Pochodzący z Jezd w środkowym Iranie, tak jak Chatami, właściwie ciągle żył w jego cieniu; deklarował chęć ustanowienia lepszych relacji ze wspólnotą międzynarodową.

W ostatnich dniach wśród kierownictwa i sympatyków kręgów reformatorskich w Iranie pojawiły się apele o to, aby właśnie Aref wycofał się ze startu w wyborach na rzecz Hasana Rowhaniego, wspieranego przez b. prezydenta Alego Akbara Haszemiego Rafsandżaniego (1989-1997), zdyskwalifikowanego wcześniej - najprawdopodobniej ze względu na sędziwy wiek (w sierpniu skończy 79 lat) - przez Radę Strażników Rewolucji.

Nie dalej jak w poniedziałek ze startu w wyborach zrezygnował jeden z pięciu konserwatywnych kandydatów - Gholam Ali Hadad Adel, tłumacząc to chęcią zwiększenia szans konserwatystów na wygraną.

W oficjalnym komunikacie rada skupiająca polityków umiarkowanych i reformatorów przy Mohammadzie Chatami ogłosiła, że "od teraz Hasan Rowhani jest kandydatem obozu reformatorskiego".

Ten 65-letni duchowny o umiarkowanych poglądach był niegdyś blisko związany z b. prezydentem Rafsandżanim. Znany jest przede wszystkim z kierowania negocjacjami w kwestiach nuklearnych między Iranem a wielkimi mocarstwami za rządów prezydenta-reformatora Chatamiego do 2005 r.

W 2003 r. podczas negocjacji z ministrami spraw zagranicznych Francji, W. Brytanii i Niemiec Rowhani zgodził się na zawieszenie wzbogacania uranu (2003-2005) oraz przyjęcie protokołu dodatkowego do układu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej (NPT), pozwalającego na niezapowiadane inspekcje instalacji nuklearnych. Uważany za centrystę Rowhani zasygnalizował, że zmniejszy napięcie, które powstało między Iranem a Zachodem w związku z irańskim programem atomowym.

Wszyscy kandydaci zostali wcześniej zatwierdzeni przez islamską Radę Strażników, która nie zezwoliła na start w wyborach bardziej wyrazistym kontestatorom obecnego irańskiego systemu państwowego. Rada jest lojalna wobec najwyższego przywódcy duchowo-politycznego Iranu, ajatollaha Alego Chameneia; składa się z szyickich duchownych i zaufanych prawników.

Poprzednie wybory prezydenckie w Iranie w 2009 r. zakończyły się ulicznymi rozruchami, gdy pokonani kandydaci, uważani na Zachodzie za demokratów i liberałów, odmówili uznania reelekcji Ahmadineżada.

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
"Nie jesteśmy w stanie zagwarantować". Sikorski nie ma złudzeń
"Nie jesteśmy w stanie zagwarantować". Sikorski nie ma złudzeń
Po raz pierwszy w historii. Kobieta na czele rządu Japonii
Po raz pierwszy w historii. Kobieta na czele rządu Japonii
Zastąpi Kołodziejczaka. Nowa wiceministra chciała do PiS
Zastąpi Kołodziejczaka. Nowa wiceministra chciała do PiS
Ukraińskie drony zaatakowały. Obrona przeciwlotnicza niszczy miasto
Ukraińskie drony zaatakowały. Obrona przeciwlotnicza niszczy miasto
Trzykrotnie więcej sił GRU w Polsce. Gawkowski o działalności Rosjan
Trzykrotnie więcej sił GRU w Polsce. Gawkowski o działalności Rosjan
"Oferuję swój głos". Zaskakująca propozycja Czarnka
"Oferuję swój głos". Zaskakująca propozycja Czarnka
Atak psów pod Zieloną Górą. Nowe doniesienia o właścicielu
Atak psów pod Zieloną Górą. Nowe doniesienia o właścicielu
Osiem osób zatrzymanych. "Podejrzewani o przygotowania aktów dywersji"
Osiem osób zatrzymanych. "Podejrzewani o przygotowania aktów dywersji"
CNN: Szczyt Trump-Putin może się opóźnić
CNN: Szczyt Trump-Putin może się opóźnić
Nicolas Sarkozy skazany. Pięć lat więzienia i osadzenie w La Santé
Nicolas Sarkozy skazany. Pięć lat więzienia i osadzenie w La Santé
Amerykańscy żołnierze ranni. Bus uderzył w kolumnę wojskową na A2
Amerykańscy żołnierze ranni. Bus uderzył w kolumnę wojskową na A2
"Też cię nie lubię". Niezręcznie na spotkaniu z Trumpem
"Też cię nie lubię". Niezręcznie na spotkaniu z Trumpem