"Propozycja koalicji PO‑PiS to fikcja fabularna"
"Fikcją fabularną" określił minister w
kancelarii premiera Rafał Grupiński informacje wtorkowego
"Dziennika", że to Donald Tusk wymyślił koalicję PO-PiS na czasy
kryzysu.
17.02.2009 | aktual.: 17.02.2009 08:24
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Według ustaleń gazety to premier złożył propozycję współpracy między partiami podczas ostatniego spotkania z Lechem Kaczyńskim, o którym wiedziało jedynie wąskie grono polityków. Rozmowa miała się odbyć podczas powrotu z grudniowego szczytu UE, kiedy premier i prezydent podróżowali jednym samolotem.
- Byłaby to bardzo poważna propozycja z punktu widzenia i tego, co w tej chwili się dzieje, jak i koalicji rządzącej, tego rodzaju propozycja nie byłaby nikomu przedłożona, a przede wszystkim PiS- owi bez porozumienia z koalicjantem - powiedział Grupiński w "Sygnałach Dnia".
- Jest to absolutnie - tak to oceniam - fikcja fabularna - zaznaczył.
- Wydaje mi się, że "Dziennik" albo znalazł sobowtóra, albo myśli o Łukaszu Tusku, albo myśli jeszcze o czymś innym - komentował Grupiński.