Promocja Opcomu niezgodna z prawem?

- Najpoważniejsze zarzuty dotyczą rozpowszechniania nieprawdziwych informacji dotyczących świadczonych usług i ich kosztów oraz działalności na szkodę klientów - mówi nam Krzysztof Dębowski, szef grupy roboczej "E-mail marketing" IAB Polska, dyrektor zarządzający SARE.

Opcom reklamując systemu do e-mail marketingu Freshmail podaje, że jest on pierwszym systemem w Polsce udostępniającym śledzenie przesyłek w Google Analytics. Tymczasem Google śledzi większość tego typu systemów w Polsce. - System reklamowany jest jako najnowocześniejszy na rynku, wyprzedzający konkurencję, co jest nadużyciem i nieprawdą - dodaje Dębowski.

Chodzi również o rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji dotyczących kosztów świadczonych usług. - Opcom reklamując system Freshmail podaje, że jest on najtańszy w Polsce, tymczasem na naszym rynku jest wiele tego typu produktów dostępnych bezpłatnie. Również po porównaniu cenników z płatnymi systemami do e-mail marketingu, wychodzi na to, że nie jest on najtańszy - mówi Dębowski.

We wniosku oprócz SARE do IAB Polska zwracają się też konkurencyjne IM Partner, Webtel i ThinkOpen. Podają one, że stosowana przez Opcom reklama porównawcza nie spełnia przyjętych norm, firma nakłania klientów do rezygnacji z świadczonych im usług w zakresie e-mail marketingu, dyskredytuje konkurencyjne firmy, korzysta z materiałów konkurencji i ich efektów pracy, stosuje niedozwolone metody pozycjonowania, a także wykorzystuje w kampanii reklamowej podrobione znaki konkurencji.

Wnioskodawcy wnoszą też do IAB Polska o wykluczenie z grona członków firmy Opcom Grupa Eskadra.

Jest to pierwszy taki wniosek, który wpłynął do Interactive Advertising Bureau Polska od początku działalności związku. Niezależnie od niego planowane jest skierowanie sprawy na drogę postępowania sądowego.

Jednym z ważniejszych zadań stowarzyszenia Interactive Advertising Bureau jest szeroko pojęta edukacja rynku w zakresie metod wykorzystania internetu.

Krzysztof Adamus, creative director Opcom Eskadra Group
Opracowany przez nas produkt w naszej opinii zagroził status quo rynku, czyli zmowie polegającej na nałożeniu stałych opłat na użytkowników systemów do e-mail marketingu. FreshMail od samego początku komunikował politykę niskich cen polegającą przede wszystkim na odejściu od opłat abonamentowych, które nakładane są na klientów przez takie firmy jak: Sare, IM Partner (system Jet Mail), ThinkOpen (system Open Mail), będące jednocześnie sygnatariuszami pisma skierowanego do IAB.

Ponadto zupełnie niezrozumiałe jest dla nas stwierdzenie: "Skierowane do IAB pismo wskazuje również na zagrożenia dla klientów Opcomu związane z nieznajomością lub celowym niestosowaniem się do obowiązujących reguł prawnych, które dotyczą działalności promocyjnej".

Autorzy powyższego ogólnikowego stwierdzenia starają się przestraszyć Klientów FreshMail i wprowadzić niepotrzebny niepokój, co do bezpieczeństwa użytkowników systemu, zarówno obecnych jak i przyszłych. Nic jednak konkretnego o tych rzekomych zagrożeniach nie piszą.

Na koniec raz jeszcze pragnę podkreślić, że działania, do których się tutaj odnośmy, to nic innego jak próba zdyskredytowania nowego produktu na rynku i nie dopuszczenia do obniżenia kosztów działań e-mail marketingowych w Polsce.