Prokuratura zaskarży decyzję sądu, który nie aresztował pijanego kierowcy

Prokuratura Rejonowa w Myślenicach w Małopolsce zaskarży decyzję sądu, który nie przedłużył aresztu wobec kierowcy podejrzanego o prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu. Mężczyzna, który nie miał uprawnień do prowadzenia samochodu, spowodował wypadek, w którym zginął 16-letni chłopak.

Sprawa dotyczy 48-mieszkańca Jawornika koło Myślenic, Zbigniewa P. 31 sierpnia, jadąc z nadmierną prędkością samochodem i mając prawie dwa promile alkoholu we krwi, zjechał on na lewą stronę jezdni, a następnie na chodnik i zabił idącego nim chłopaka.

Prokuratura wnioskowała o aresztowanie kierowcy na trzy miesiące, jednak Sąd Rejonowy w Myślenicach uznał, że dwa miesiące aresztu będą wystarczające. Pomimo zażalenia prokuratury, wskazującej, że nie uda się uzyskać wszystkich ekspertyz w tym terminie, sąd wyższej instancji utrzymał w mocy to postanowienie. Sąd w Myślenicach nie zgodził się także na przedłużenie aresztu Zbigniewowi P. o kolejne dwa miesiące.

Jak poinformował rzecznik Sądu Okręgowego w Krakowie Andrzej Almert, sąd w Myślenicach uznał, że odpadła obawa matactwa. Wprawdzie sąd uznał, że ze względu na grożącą karę istnieje obawa ukrywania się podejrzanego lub jego ucieczki, ale - jak stwierdził w uzasadnieniu postanowienia - można temu zapobiec innymi środkami - powiedział sędzia Almert.

Sędzia Almert nie chciał komentować decyzji sądu. To decyzja niezawisłego sądu, która podlega kontroli instancyjnej, jeżeli prokuratura złoży zażalenia - powiedział. Prokuratura w Myślenicach uważa, że Zbigniew P. powinien pozostać w areszcie do końca postępowania i zamierza domagać się tego w sądzie drugiej instancji.

Nie będzie to jedyne zażalenie na decyzje myślenickiego sądu w sprawach aresztowych. Kilka dni temu sąd ten nie zgodził się aresztować nastolatka, skazanego nieprawomocnie za kradzieże i rozboje, który uciekał z konwoju bijąc policjantów i skacząc po dachach samochodów. Nie aresztował też trzech sprawców pobicia w Dobczycach funkcjonariusza policji i zaatakowania przez nich innego interweniującego funkcjonariusza. W obu tych sprawach zamierzamy złożyć zażalenie na decyzję sądu - powiedział prokurator rejonowy w Myślenicach Jacek Wygoda.

Zdaniem prokuratury, we wszystkich tych przypadkach istniały przesłanki do stosowania aresztu.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Donald Tusk powołał nowy organ. "Zaskakujący ruch"
Donald Tusk powołał nowy organ. "Zaskakujący ruch"
Konflikt w PiS. Morawiecki: Mamy poukładane, kto się czym zajmuje
Konflikt w PiS. Morawiecki: Mamy poukładane, kto się czym zajmuje
Bydgoszcz nie radzi sobie z atakiem zimy. Miasto wyciągnie konsekwencje. "Niedopuszczalne"
Bydgoszcz nie radzi sobie z atakiem zimy. Miasto wyciągnie konsekwencje. "Niedopuszczalne"
Maile Kurowskiej sfabrykowane? Dziennikarze pokazali dowody
Maile Kurowskiej sfabrykowane? Dziennikarze pokazali dowody
W wypadku zginęły cztery osoby. Prokuratura umorzyła śledztwo
W wypadku zginęły cztery osoby. Prokuratura umorzyła śledztwo
Tak Ministerstwo Zdrowia chce oszczędzić 10,4 mld zł. Kaczyński sprzeciwia się. "Okradają pacjentów!"
Tak Ministerstwo Zdrowia chce oszczędzić 10,4 mld zł. Kaczyński sprzeciwia się. "Okradają pacjentów!"
Pożar wieżowców w Hongkongu. Wzrosła liczba ofiar
Pożar wieżowców w Hongkongu. Wzrosła liczba ofiar
Katastrofa helikoptera Robinson R44. Prokuratura ujawnia szczegóły
Katastrofa helikoptera Robinson R44. Prokuratura ujawnia szczegóły
Eksplozja samochodu-pułapki na osiedlu. Jest nagranie z Rosji
Eksplozja samochodu-pułapki na osiedlu. Jest nagranie z Rosji
CBA zabezpiecza dokumenty. Śledztwo w sprawie przetargu
CBA zabezpiecza dokumenty. Śledztwo w sprawie przetargu
Rosjanie uderzyli w Dniepr. Trwa akcja ratunkowa
Rosjanie uderzyli w Dniepr. Trwa akcja ratunkowa
Oskarżają ich o głośną interwencję na kolei. "Szereg osób nie rozumie"
Oskarżają ich o głośną interwencję na kolei. "Szereg osób nie rozumie"