Prokuratura wystąpiła o uchylenie immunitetu senatorowi SLD
Wrocławska prokuratura wystąpiła do Ministra Sprawiedliwości-Prokuratora Generalnego o uchylenie immunitetu senatorowi SLD Zbigniewowi Gołąbkowi z Radomia.
08.07.2003 | aktual.: 08.07.2003 17:25
Prokuratura nie ujawnia szczegółów dotyczących niezgodnych z prawem działań senatora. "Prokuratura Rejonowa chce postawić senatorowi zarzut związany z podejmowaniem sprzecznych z prawem działań w sprawie karnej jego syna" - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, Leszek Karpina.
Jak dowiedziało się Polskie Radio Wrocław senator miał namawiać biegłego do sfałszowania opinii w sprawie przestępstwa. Grozi za to do 3 lat więzienia. Jeżeli senat uchyli immunitet senatorowi Gołąbkowi prowadzący śledztwo będą mogli postawić mu zarzuty.
Tymczasem w wydanym oświadczeniu senator Gołąbek napisał, że jeśli zajdzie taka potrzeba sam zrezygnuje z immunitetu. "Nie chowam się za immunitet. Nie popełniłem żadnego przestępstwa" - twierdzi senator Gołąbek. Na zakończenie podkreślił, że jego syn po zwolnieniu z aresztu w którym przebywał 7 miesięcy, dokończył studia i obronił pracę na Politechnice Radomskiej. Według senatora jego syn zrozumiał swój błąd i będzie - jak napisał senator Gołąbek - miał przestrogę na całe życie.
Syn senatora, Adam G., wspólnie z innym mężczyzną, jest podejrzany o wyłudzenie przez Internet z wrocławskiej firmy Hutmen rur miedzianych o wartości ponad 400 tys. zł. Do przestępstwa doszło w maju 2002 roku.
Wrocławska firma oferuje swoje usługi w Internecie. Po wejściu na stronę wystarczy kliknąć na "ofertę handlową". Wtedy pojawiają się proponowane przez firmę towary, a następnie formularz z zamówieniem i opisem warunków płatności.
Adam G. przez Internet złożył zamówienie z wydłużonym terminem spłaty. Rury trafiły do zamawiającego. Natomiast Hutmen nie otrzymał pieniędzy.