Prokuratura umarza śledztwo przeciwko byłemu prezesowi Orlenu

Prokuratura Regionalna w Łodzi umorzyła śledztwo przeciwko byłemu prezesowi Orlenu oraz dziewięciu innym osobom z działu marketingu spółki. Śledztwo dotyczyło zarzutów związanych z działalnością podejrzanych w latach 2011-2015, w tym wyjazdu na lekkoatletyczne mistrzostwa w Moskwie.

Rzecznik Prokuratury Regionalnej w Łodzi, Krzysztof Kopania, poinformował, że umorzenie śledztwa wynika z braku dowodów na poparcie zarzutów. - Przedstawione wcześniej zarzuty obejmowały ówczesnego prezesa Orlenu, sprawującego tę funkcję do grudnia 2015 r., kierownictwo pionu marketingowego firmy oraz osoby związane z dwiema agencjami marketingowymi i dotyczyły lat 2011 – 2015 r. Prokuratura podjęła decyzję o umorzeniu śledztwa, ponieważ zebrany w tej sprawie materiał dowodowy nie dostarczył podstaw do skierowania aktu oskarżenia - powiedział prokurator Kopania.

Śledztwo rozpoczęto w kwietniu 2018 r. po zawiadomieniu ówczesnego szefa CBA, które było wynikiem kontroli przeprowadzonej w 2016 r. w PKN Orlen S.A. Równolegle z kontrolą CBA, w spółce przeprowadzono wewnętrzną kontrolę zleconą przez nowe władze po odwołaniu prezesa w grudniu 2015 r.

Postępowanie obejmowało rozliczenia trzech wydarzeń marketingowych organizowanych przez PKN Orlen S.A. oraz dwa wyjazdy służbowe kadry zarządzającej do Czarnogóry i na mistrzostwa świata w lekkoatletyce w Moskwie w sierpniu 2013 r. - Nieprawidłowości, do których miało dojść w rozliczaniu wspomnianych przedsięwzięć, skutkowały wyrządzeniem PKN Orlen S.A. poważnych strat finansowych - dodał prokurator.

Zarzuty dotyczyły m.in. narażenia firmy na szkody majątkowe oraz tzw. łapownictwa menedżerskiego. Dziewięć innych osób, w tym trzej ówcześni dyrektorzy, usłyszało zarzuty nadużycia zaufania i wyrządzenia szkód majątkowych.

Mimo zebrania obszernego materiału dowodowego, w tym dokumentów, zeznań i opinii biegłych, analiza nie potwierdziła zasadności zarzutów. - Dokonana ocena skutkowała podjęciem decyzji o umorzeniu śledztwa - przekazał prokurator Kopania.

Śledztwo, które teraz zostało umorzone, było jedną z krytycznie ocenionych spraw w raporcie z badania spraw pozostających w zainteresowaniu opinii publicznej, opracowanym w styczniu 2025 r. przez zespół prokuratorów powołany przez Prokuratora Krajowego. - W szczególności zakwestionowano istnienie przesłanek uzasadniającym przypisanie podejrzanym zarzuconych im przestępstw - skomentował Kopania.