Prokuratura nie wszczyna śledztwa ws. przecieku z Agencji Wywiadu
Warszawska Prokuratura Okręgowa odmówiła wszczęcia śledztwa w sprawie przecieku do mediów informacji z notatki z rozmowy byłego szefa Agencji Wywiadu Zbigniewa Siemiątkowskiego z Janem Kulczykiem - poinformował rzecznik prokuratury Maciej Kujawski.
24.11.2004 | aktual.: 24.11.2004 17:12
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Doniesienie w tej sprawie skierowała do prokuratury 12 października Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa ze względu na znikomą szkodliwość tego czynu, biorąc pod uwagę późniejsze ujawnienie tej notatki (przez szefa Agencji Wywiadu) - wyjaśnił Kujawski.
Chodzi o notatkę, napisaną przez Siemiątkowskiego, a dotyczącą informacji przekazanych mu przez Kulczyka na temat jego spotkania z rosyjskim szpiegiem Władimirem Ałganowem w lipcu 2003 roku. Według notatki Ałganow wyraził pretensje, bo Rosjanie "mieli dostać Rafinerię Gdańską, co było uzgodnione". Były szef wywiadu napisał też w notatce, że "według Ałganowa wejście Rosjan do RG miało odbyć się poprzez Rotch Energy i Łukoila, co zostało wcześniej uzgodnione z b. ministrem skarbu Wiesławem Kaczmarkiem, który otrzymał za to korzyść finansową".