PolskaProkuratura: dożywocie za zabójstwo żony i molestowanie syna

Prokuratura: dożywocie za zabójstwo żony i molestowanie syna

Dożywocia zażądał prokurator dla mieszkańca Augustowa (woj. podlaskie) za zabójstwo żony oraz molestowanie seksualne syna. Suwalski sąd zakończył po dwóch latach proces odbywający się "za zamkniętymi drzwiami".

Rzecznik prasowy suwalskiego sądu Jacek Przygucki poinformował, że prokurator żądał dla oskarżonego Jana S. 25 lat więzienia za zabójstwo żony oraz 8 lat więzienia za molestowanie seksualne wówczas 14-letniego syna. W sumie żąda łącznej kary dożywocia dla mężczyzny. Wniosek poparł oskarżyciel posiłkowy w sprawie.

Proces zaczął się w grudniu 2001 roku i został utajniony ze względu na dobra osobiste chłopca. Ze względu na skomplikowany charakter sprawy proces trwał dwa lata.

Do morderstwa doszło w 1999 roku w nocy w mieszkaniu rodziny z Augustowa. Jan S. zgłosił policji włamanie. Funkcjonariusze znaleźli w domu zwłoki 41-letniej kobiety, która została uduszona. Również ktoś próbował udusić syna - tak tłumaczył przed organami ścigania oskarżony.

Nie wiadomo, co zeznał przed sądem syn oskarżonego, bo tylko on wie kto chciał go zabić.

Według prokuratury, policja otrzymała zgłoszenie dopiero po kilku godzinach od zabójstwa. Gospodarz domu twierdził wówczas, że został ogłuszony przez złodziei, a dopiero gdy się ocknął, natychmiast wezwał funkcjonariuszy.

Prokuratura postawiła w 1999 roku Janowi S. zarzut zabójstwa żony. Mężczyzna trafił do aresztu. Po kilku tygodniach, kiedy śledztwo miało być umorzone, mężczyzna wyszedł na wolność. Jednak ostatecznie prokuratura przedstawiła mu akt oskarżenia. Nie było w nim wówczas jednak mowy o molestowaniu seksualnym syna i próbie jego zabójstwa.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)