PolskaProkuratura chce postawić zarzuty posłowi PO Stanisławowi Gawłowskiemu

Prokuratura chce postawić zarzuty posłowi PO Stanisławowi Gawłowskiemu

Prokuratorzy chcą postawić zarzuty korupcyjne sekretarzowi generalnemu PO, posłowi Stanisławowi Gawłowskiemu. Do marszałka Sejmu trafił już wniosek o uchylenie mu immunitetu. Trwa przeszukanie w warszawskim mieszkaniu polityka.

Prokuratura chce postawić zarzuty posłowi PO Stanisławowi Gawłowskiemu
Źródło zdjęć: © East News | Jan Bielecki
Violetta Baran

21.12.2017 | aktual.: 21.12.2017 07:59

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Prokuratura Krajowa, w oficjalnym komunikacie zaznaczyła, że przeszukanie ma związek z podejrzeniem przyjęcia przez posła Platformy Obywatelskiej łapówek o wartości co najmniej 200 tysięcy złotych w czasie, kiedy pełnił funkcję wiceministra środowiska w rządach PO-PSL. "Celem jest zabezpieczenie rzeczy, które mogą stanowić dowód w sprawie. Na podejrzenie przestępstwa wskazuje obszerny i skrupulatnie zgromadzony materiał dowodowy, m.in. w postaci dokumentów, zeznań świadków i wyjaśnień podejrzanych" - poinformowała prokuratura.

Przeszukanie - jak informuje PK w komunikacie - zlecone przez Zachodniopomorski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Szczecinie, jest efektem trwającego od czerwca 2013 roku śledztwa w sprawie tzw. afery melioracyjnej. Dotyczy ono nieprawidłowości przy realizacji o co najmniej 105 inwestycji o wartości kilkuset milionów złotych, prowadzonych przez Zachodniopomorski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Szczecinie.

W toku śledztwa zarzuty usłyszało już 56 osób . Są wśród nich dyrektor i zastępcy dyrektora Zachodniopomorskiego Zarządu Melioracji, pracownicy jednostek terenowych tego zakładu, kierownicy budów w podmiotach wykonujących na jego rzecz usługi, a także przedsiębiorcy.

Stanisław Gawłowski nie został na razie zatrzymany ani nie zostały mu przedstawione zarzuty z uwagi na chroniący go immunitet poselski - podano w komunikacie.

Zegarki od wicedyretora IMGW

Według tvp.info śledczy Prokuratury Krajowej z Wydziału Zamiejscowego ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Szczecinie mają zamiar postawić Gawłowskiemu pięć zarzutów. Trzy z nich mają dotyczyć korupcji, pozostałe dwa: ujawnienia tajemnicy państwowej i plagiatu pracy doktorskiej.

Pierwszy z zarzutów korupcyjnych - jak informuje tvp.info - dotyczy przyjęcia przez Gawłowskiego dwóch zegarków w 2011 r. od Łukasza L. - ówczesnego wicedyrektora IMGW. Gawłowski był wówczas wiceministrem środowiska, któremu podlegał Instytut. Podarunki - jak utrzymuje tvp.info - miał przyjąć w zamian za poparcie kandydatury Łukasza L. na stanowisko wicedyrektora Instytutu.

Zarzut ujawnienia tajemnicy państwowej ma dotyczyć - według tvp.info - ujawnienia informacji z raportu ABW, które otrzymał Gawłowski, osobom inwigilowanym przez Agencję.

Źródło: tvp.info, pk.gov.pl

korupcjapoprokuratura
Komentarze (582)