Prokuratura bada, kto wyrzucił policyjne dokumenty na śmietnik

Prokuratura bada sprawę policyjnych
dokumentów, które znaleziono w śmietniku w podpoznańskich
Koziegłowach. Ze wstępnych ustaleń wynika, że żaden z dokumentów
nie miał klauzuli tajności i nie zawierał informacji niejawnych -
powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej w
Poznaniu Mirosław Adamski.

W czwartek policyjne dokumenty, dotyczące m.in. współpracy policji z Sądem Okręgowym w Poznaniu, zostały znalezione na śmietniku w podpoznańskich Koziegłowach.

Prokuratura wszczęła postępowanie wyjaśniające, którego przedmiotem jest ustalenie, kto dysponował dokumentami policji przeznaczonymi do archiwizacji - powiedział Adamski.

Wśród 38 dokumentów liczących ok. 200 kart były m.in. nazwiska dwóch świadków koronnych zeznających w Sądzie Okręgowym w Poznaniu, jednak informacje te są ogólnie dostępne._ Nazwisko świadka koronnego jest chronione do czasu rozpoczęcia procesu. W czasie procesu zeznaje on pod swoim prawdziwym nazwiskiem. Później chroniony jest jego nowy wizerunek i tylko informacje o sposobach jego chronienia są tajne_ - powiedział Adamski.

Policja wcześniej wyjaśniała sprawę zaginięcia tych dokumentów, jednak nie udało się ustalić osoby, która wyniosła je z pomieszczenia w sądzie. Postępowanie wyjaśniające wszczęto 7 lutego.

Nie udało się ustalić osoby, która wyniosła dokumenty. Pomieszczenie w sądzie było dostępne tylko dla policjantów, z tym, że przebywało w nim wielu funkcjonariuszy związanych na przykład z konwojami oskarżonych na rozprawy - powiedział rzecznik poznańskiej policji Andrzej Borowiak.

Za archiwizację dokumentów policji sądowej odpowiedzialny jest zastępca naczelnika policji sądowej w Poznaniu, który stwierdził ich brak i zgłosił przełożonym. W czwartek dokumenty znaleziono w śmietniku pod domem tego funkcjonariusza i zawiadomiono dziennikarzy gazety "Fakt", którzy poinformowali o znalezisku policję.

Żadne dokumenty policyjne nie powinny trafiać do śmietników i dlatego prowadzimy postępowanie w sprawie tego wykroczenia - powiedział rzecznik prokuratury Mirosław Adamski.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Norwegia wybrała. Centrolewica triumfuje w wyborach parlamentarnych
Norwegia wybrała. Centrolewica triumfuje w wyborach parlamentarnych
Historyczne spotkanie. Prezydent Palestyny w Londynie
Historyczne spotkanie. Prezydent Palestyny w Londynie
Zapomniana choroba w Hiszpanii. Rekord zachorowań
Zapomniana choroba w Hiszpanii. Rekord zachorowań
Nocny atak Izraela. Syryjskie miasta pod ostrzałem
Nocny atak Izraela. Syryjskie miasta pod ostrzałem
Przejechał na rowerze 25 km. Przerażonego chłopca znaleźli policjanci
Przejechał na rowerze 25 km. Przerażonego chłopca znaleźli policjanci
"Mają krew na rękach". Trump o zabójstwie Ukrainki
"Mają krew na rękach". Trump o zabójstwie Ukrainki
Miedwiediew straszy "wojną biologiczną". Wskazał na Zachód
Miedwiediew straszy "wojną biologiczną". Wskazał na Zachód
"Pięta achillesowa NATO". Może stać się celem Putina?
"Pięta achillesowa NATO". Może stać się celem Putina?
Pogrążą Trumpa? Demokraci pokazali kartkę dla Epsteina
Pogrążą Trumpa? Demokraci pokazali kartkę dla Epsteina
Strażacy mają ręce pełne roboty. Setki zgłoszeń po ulewach
Strażacy mają ręce pełne roboty. Setki zgłoszeń po ulewach
Wyniki Lotto 08.09.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 08.09.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Niemal połowa Polaków źle ocenia sytuację w kraju
Niemal połowa Polaków źle ocenia sytuację w kraju