Prokurator żąda dożywocia dla "Ciola"
Prokurator zażądał w czwartek kary dożywotniego więzienia dla Roberta K. ps. Ciolo, oskarżonego m.in. o zabójstwa i napady rabunkowe na terenie Niemiec.
19.04.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Robert K. uważany jest m.in. za płatnego mordercę. Latem ubiegłego roku został skazany przez lubelski sąd nieprawomocnym wyrokiem na karę dożywotniego pozbawienia wolności za zabójstwo przedsiębiorcy i jego matki w Wytownie k. Słupska.
W czwartek zakończył się trwający kilka lat przed Sądem Okręgowym w Lublinie proces sądowy w sprawie przestępstw popełnionych w 1992 r. na terenie Niemiec, w którym zarzuty postawiono Robertowi K., jego przyrodniemu bratu Witoldowi ps. Witia i Andrzejowi Z. ps. Bemol.
Prokuratura obu braciom K. zarzuciła m.in. dokonanie dwóch napadów rabunkowych w Mannheim, zabór mienia wartości ok. 350 tys. marek oraz zabójstwo Cygana - Wanty K. Robertowi K. postawiła także zarzut zabójstwa i spalenia ciała wspólnika oraz morderstwa niemieckiego małżeństwa w Solingen Wald i zaboru mienia wartości ok. 300 tys. marek.
W obu ostatnich zbrodniach, według prokuratury, uczestniczył wspólnik "Ciola" Grzegorz G., który zginął później w wypadku drogowym.
Dla Witolda K. prokurator zażądał 25 lat pozbawienia wolności, a dla Andrzeja Z. 15 lat.
Obrońcy wnieśli o uniewinnienie oskarżonych od najcięższych zarzutów, motywując to m.in. oparciem oskarżenia na poszlakach. Wyrok w tej sprawie zapadnie 26 kwietnia. (jd)