Prokurator o Błaszczaku. "Nie można było zdjąć klauzuli"

Mariusz Błaszczak usłyszał w piątek zarzut przekroczenia uprawnień poprzez odtajnienie w 2023 r. części planu użycia Sił Zbrojnych RP "Warta". - Minister ma prawo zdjąć klauzulę z dokumentów, natomiast muszą być do tego przesłanki merytoryczne. W tym przypadku przesłanki nie nastały - mówił po czterogodzinnym przesłuchaniu prokurator mjr Marcin Maksjan.

Warszawa, 21.03.2025. Rzecznik Naczelnej Prokuratury Wojskowej mjr Marcin Maksjan udziela wypowiedzi przed Prokuraturą Okręgową w Warszawie, 21 bm. gdzie Mariusz Błaszczak usłyszał zarzuty ws. odtajnienia w 2023 r. części planu użycia Sił Zbrojnych RP "Warta". (ad) PAP/Paweł SupernakRzecznik Naczelnej Prokuratury Wojskowej mjr Marcin Maksjan po przesłuchaniu Mariusza Błaszczaka
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Paweł Supernak
Justyna Lasota-Krawczyk
  • Mariusz Błaszczak został oskarżony o przekroczenie uprawnień poprzez odtajnienie w 2023 r. części planu użycia Sił Zbrojnych RP "Warta".
  • Prokurator mjr Marcin Maksjan zaznaczył, że nie było przesłanek merytorycznych do zdjęcia klauzuli tajności z dokumentów.
  • Akt oskarżenia ma być przedstawiony w ciągu dwóch do trzech miesięcy w Sądzie Okręgowym w Warszawie.

Były szef MON Mariusz Błaszczak w piątek w Wydziale do Spraw Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie usłyszał zarzut w związku z odtajnieniem i ujawnieniem w 2023 r. fragmentu planu użycia Sił Zbrojnych RP "Warta" i został przesłuchany w charakterze podejrzanego.

- Pan poseł nie przyznał się do zarzucanego mu czynu. Odpowiadał na pytania obrońców, nie chciał odpowiadać na pytania prokuratora. Prokuratura zarzuca posłowi Mariuszowi Błaszczakowi, że w lipcu 2023 roku przekroczył swoje uprawnienia. Wydał decyzję i zniesieniu klauzuli tajności tajne i ściśle tajne z bardzo wrażliwych dokumentów, dokumentów operacyjnych szczebla strategicznego - mówił dziennikarzom prokurator mjr Marcin Maksjan.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kondycja polskiego wywiadu? Ekspert mówi o "marnowaniu potencjału"

- Prokuratura zarzuca panu posłowi Mariuszowi Błaszczakowi, że jako minister obrony narodowej w lipcu 2023 roku przekroczył swoje uprawnienia. Wydał decyzję o zniesieniu klauzuli tajności tajne i ściśle tajne z bardzo wrażliwych dokumentów. Dokumentów planowania operacyjnego szczebla strategicznego - mówił prokurator o zarzutach.

Nawet 10 lat więzienia

- Jeśli chodzi o kwalifikację prawną, to mamy do czynienia z dwoma czynami. Artykuł 231 paragraf drugi Kodeksu karnego i art. 265 paragraf pierwszy Kodeksu karnego. Za popełnienie tych tego przestępstwa, tego zachowania przystępnego, grozi odpowiedzialność karna od roku do 10 lat więzienia - dodał mjr Maksjan.

Prokurator podkreślił, że Błaszczak miał prawo odmówić składania zeznań. Równocześnie podkreślił, że akt oskarżenia zostanie przedstawiony w niedługim czasie. - Został zgromadzony w większości już materiał dowodowy w tym śledztwie i można się spodziewać, że niedługo ten akt oskarżenia zostanie skierowany do Sądu Okręgowego w Warszawie, który jest właściwy do przeprowadzenia tego procesu - wyjaśnił Maksjan i dodał, że nastąpi to prawdopodobnie w ciągu dwóch do trzech miesięcy.

Działanie na rękę obcym służbom

- Proszę pamiętać o jednym, to są bardzo wrażliwe dokumenty. Pomimo tego, że one faktycznie były w wojskowym biurze historycznym, to one miały cały czas klauzulę tajne, ściśle tajne. W piśmie przewodnim Sztab Generalny Wojska Polskiego zaznaczył jednoznacznie, że te klauzulę mają być zachowane - podkreślił .

- Jeśli chodzi o zniesienie klauzuli, to ja oczywiście takiego uprawnienia panu ministrowi nie odbieram. On ma prawo zdjąć klauzulą tajności z dokumentów. Natomiast muszą być do tego przesłanki merytoryczne, a te przesłanki w tej sprawie z całą pewnością nie ustały - zauważył prokurator.

- To są bardzo wrażliwe dokumenty z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa. Ujawnianie czegokolwiek jest na rękę i służbom białoruskim, i służbom rosyjskim. Osoba, która się na tym zna, jest w stanie z każdego fragmentu bardzo wiele wyczytać - mówił mjr Maksjan.

Szukali konkretnych fragmentów, nie mieli uprawnień

Mjr Marcin Maksjan wyjaśnił, że maksymalny wyrok kary jest wyższy z uwagi na działalność w celu osiągnięcia korzyści osobistej dla partii politycznej. - Kiedy zostały te materiały ujawnione, to był ostatni miesiąc kampanii przed wyborami do parlamentu. Pan minister zlecił urzędnikom poszukiwanie właśnie fragmentów dokumentów, gdzie Polska miała rzekomo bronić się tylko i wyłącznie na linii Wisły. To są osoby, które nie miały uprawnień, żeby w ogóle otrzymać wgląd w tego typu dokumenty - zauważył prokurator.

- Pan minister ujawnił piąty etap czwartej fazy obrony. A tych faz było sześć i od pierwszej fazy miały być użyte jednostki wojska Polskiego. To nie było tak, że dopiero w czwartej fazie mieliśmy zacząć obronę - sprecyzował.

Mjr Marcin Maksiejak dodał, że zapewnił się z dokumentami i w jego ocenie żaden z fragmentów nie sugerował, że obrona w przypadku ewentualnej inwazji zatrzyma się na linii Wisły.

Wybrane dla Ciebie
Trump przyznaje: Rozmawiałem z Maduro
Trump przyznaje: Rozmawiałem z Maduro
Tonie turecki tankowiec. Przewoził rosyjską ropę
Tonie turecki tankowiec. Przewoził rosyjską ropę
Trump o korupcji na Ukrainie: Nie pomaga w zakończeniu wojny
Trump o korupcji na Ukrainie: Nie pomaga w zakończeniu wojny
Katastrofa śmigłowca pod Rzeszowem. Zginęli dwaj bracia
Katastrofa śmigłowca pod Rzeszowem. Zginęli dwaj bracia
Litwa prosi KE o pomoc. Chodzi o problemy z Białorusią
Litwa prosi KE o pomoc. Chodzi o problemy z Białorusią
Karambol na S2 pod Warszawą. Zderzyło się 9 pojazdów, są ranni
Karambol na S2 pod Warszawą. Zderzyło się 9 pojazdów, są ranni
Wyniki Lotto 30.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 30.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Rozmowy USA-Ukraina zakończone. Rubio: Wciąż wiele do zrobienia
Rozmowy USA-Ukraina zakończone. Rubio: Wciąż wiele do zrobienia
Interwencja USA ws. Ziobry? Jaki: nie zdziwiłbym się
Interwencja USA ws. Ziobry? Jaki: nie zdziwiłbym się
Kłopoty z władzą biskupią [OPINIA]
Kłopoty z władzą biskupią [OPINIA]
Zimowa pogoda paraliżuje drogi. Karambol w USA
Zimowa pogoda paraliżuje drogi. Karambol w USA
"To była ignorancja i pycha". Polityk CDU o  podejściu do Polski
"To była ignorancja i pycha". Polityk CDU o podejściu do Polski