Prokurator: nie było żadnych nacisków ws. szefa CBA
Prokurator Okręgowy w Rzeszowie Bogusław Olewiński oświadczył, że nie uniemożliwiano mu umorzenia postępowania ws. przekroczenia uprawnień podczas akcji CBA w ministerstwie rolnictwa, a także nie zmuszano go do "ukierunkowania postępowania" przeciwko szefowi CBA.
02.10.2009 | aktual.: 02.10.2009 21:03
"Nie mogła mieć miejsce sytuacja, iż uniemożliwiono mi umorzenie postępowania ws. przekroczenia uprawnień podczas akcji CBA w Ministerstwie Rolnictwa" - napisał w oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej Ministerstwa Sprawiedliwości.
Podkreślił, że prokurator krajowy nie zmuszał go do ukierunkowania postępowania przeciwko Mariuszowi Kamińskiemu i nie wydał mu polecenia w tym zakresie. "Na pewno nie informowałem szefa i funkcjonariuszy CBA, że obawiam się zwolnienia z prokuratury" - napisał Olewiński.
Olewiński odniósł się w ten sposób do informacji z pisma Mariusza Kamińskiego do ministra sprawiedliwości Andrzeja Czumy (opublikowanego na stronie internetowej kancelarii premiera). Kamiński pisał, że na rzeszowskiego prokuratora Bogusława Olewińskiego, który prowadził sprawę przekroczenia uprawnień podczas akcji CBA w Ministerstwie Rolnictwa, wywierano naciski, by jej nie umarzał.