"Wniesiemy go do Pałacu". Morawiecki apeluje o udział w wyborach
Jak Karol Nawrocki wygra wybory, to my go wniesiemy do tego Pałacu Prezydenckiego - zapowiedział były premier Mateusz Morawiecki. Przekonywał, by nie wierzyć w teorie, że rządzący mogą unieważnić wynik wyborów.
W Radiu Wnet Mateusz Morawiecki podkreślił, że wierzy w zwycięstwo Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich. - Coraz więcej faktów na to wskazuje, coraz większy entuzjazm wzbudzają jego spotkania - mówił.
- Sam ostatnio miałem spotkanie w Pile, które w większym stopniu poświęciłem właśnie naszemu kandydatowi, kandydatowi obywatelskiemu. Widzę reakcje ludzi, widzę, że budzi się taka wiara w zwycięstwo doktora Nawrockiego - dodał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trzaskowski chce być "drugim Nawrockim"? "Widać to w wypowiedziach"
"Wniesiemy Nawrockiego do Pałacu"
Prowadzący rozmowę Krzysztof Skowroński zasugerował, że rządzący mogą nie uznać wyniku wyborów prezydenckich w przypadku zwycięstwa Nawrockiego.
- W ogóle się o to nie obawiajmy. To jest ich kolejna sztuczka po to, żebyśmy nie poszli do wyborów, żeby Polacy zaczęli się drapać po głowie, "czy warto pójść do wyborów, przecież i tak Tusk tego nie uzna" - mówił były premier.
- Jak Karol Nawrocki wygra wybory, a będziemy zapewniali uczciwość tych wyborów poprzez kilkadziesiąt tysięcy osób, które będą pełniły funkcję mężów zaufania, poprzez osoby, które będą w komisjach wyborczych, to my Karola Nawrockiego wniesiemy do tego Pałacu Prezydenckiego. Nie pozwolimy sobie wyrwać zwycięstwa - przekonywał.
Czytaj więcej:
Źródło: Radio Wnet