Prognoza pogody 2021. Kiedy spadnie pierwszy śnieg?

W ostatnich latach siarczystych zim nie było. Zima bardziej przypominała jesień, a w styczniu powoli zaczynała się już wiosna. Najnowsze przewidywania meteorologów na zimę 2020/2021 mówią, że śniegu należy spodziewać się już za kilka tygodni.

"Aktualnie nasze prognozy wskazują, że po bardzo ciepłym wrześniu, w październiku i listopadzie możemy mieć do czynienia z odwróceniem sytuacji i blokadami na Atlantyku. To z kolei zwiększa szanse na wcześniejsze pierwsze ataki zimy. Jednak te same prognozy wskazują, że od grudnia miałaby wrócić strefowa cyrkulacja zachodnia i zima znów miałaby być wyjątkowo ciepła" - uważa Marzena Rabczewska, specjalistka od pogody.

Prognozy pogody wskazują, że tegoroczny wrzesień i październik będą wyjątkowo ciepłe. Jednak już na przełomie października i listopada mogą zaskoczyć nas pierwsze opady śniegu.

Śnieg może spaść wcześnie i już w drugiej połowie jesieni temperatury mocno spadną. Zima będzie śnieżna i mroźna, ale umiarkowanie. Według synoptyków AccuWeather, których cytuje "Gazeta Krakowska", początkiem grudnia spadnie sporo śniegu, a mróz będzie, utrzymał się nawet przez kilka tygodni. Należy się jednak spodziewać, że Polska pod względem pogody w zimie może być podzielona. Na wschodzie będzie znacznie zimniej niż na zachodzie kraju.