Prof. Rychard: Polacy nie potrafią się cieszyć sukcesem Solidarności
Socjolog Andrzej Rychard przyznał, że Polacy nie potrafią się w pełni cieszyć sukcesem Solidarności sprzed 25 lat. Profesor Rychard dodał w radiowej Trójce, że jest to zrozumiałe.
Jego zdaniem, Polacy po prostu lepiej znają sytuację w naszym kraju, niż cudzoziemcy pełni entuzjazmu odnośnie Solidarności. My po prostu wiemy, co nam się nie udało i co trzeba naprawić - wyjaśnił profesor.
Socjolog wyraził żal z powodu rozłamu w gronie przywódców strajku w Gdańsku w sierpniu 80'. Zdaniem profesora Rycharda, w tym sporze historia już przyznała rację Lechowi Wałęsie, a nie osobom które go bezpodstawnie oskarżają. Część działaczy sierpnia, w tym Anna Walentynowicz i Andrzej Gwiazda, zarzuca Wałęsie, że był agentem SB. Pierwszy przywódca Solidarności stanowczo temu zaprzecza.
Kapelan strajku w Gdańsku z 80 roku ksiądz Henryk Jankowski oświadczył, że jeśli Wałęsa był agentem, to wszyscy byli agentami. Andrzej Rychard zgodził się z tym poglądem.