PolskaProf. Krzysztof Simon o reklamie maseczek: Dlaczego nie mogę zarabiać na życie?

Prof. Krzysztof Simon o reklamie maseczek: Dlaczego nie mogę zarabiać na życie?

Prof. Krzysztof Simon po raz kolejny odniósł się do sprawy reklamy maseczek w której wystąpił. Lekarz utrzymuje, że nie złamał zasad etyki lekarskiej. Simon po raz pierwszy komentował sprawę reklamy w Wirtualnej Polsce.

Prof. Krzysztof Simon o reklamie maseczek: Dlaczego nie mogę zarabiać na życie?
Prof. Krzysztof Simon o reklamie maseczek: Dlaczego nie mogę zarabiać na życie?
Źródło zdjęć: © PAP

10.05.2021 21:11

- Dlaczego nie mogę zarabiać na życie promując prozdrowotne zachowania i wyroby? Nie leki, bo to są dwie różne sprawy - mówił w programie "Fakty po Faktach" na antenie TVN24 prof. Krzysztof Simon. Lekarz odniósł się w ten sposób do zarzutów, jakie pojawiły się wobec niego po wystąpieniu w reklamie maseczek ochronnych.

Ekspert Rady Medycznej przy Premierze mówił, że zastanawiał się nad udziałem w reklamie, ale uznał, że jest to działanie, które nie łamie zasad etyki lekarskiej i ostatecznie postanowił promować produkty polskiej firmy. Zapytany, czy rozwiązaniem nie jest przeznaczenie zarobionych na reklamie pieniędzy na cele charytatywne, Simon stwierdził, że musi się zastanowić, jak to rozwiązać, bo jakoś trzeba. Jednak podkreślił, że także poniósł koszty i poświęcił czas, więc czemu miałby nie dostać zapłaty.

Prof. Simon: To co zrobiłem jest słuszne i propaństwowe

O stanowisku lekarza wobec kontrowersji jakie pojawiły się wokół jego udziału w reklamie, jako pierwsza pisała Wirtualna Polska. Prof. Simon mówił wówczas, że wsparł w ten sposób polską firmę. - To polska firma, polskie maseczki i to co teraz zrobiłem w reklamie uważam za słuszne. Skoro stałem na wrocławskim rynku, poproszony przez Ratusz, o rozdawanie masek i informowanie o przestrzeganie dystansu, to kiedy poproszono mnie o poparcie polskiego produktu, nie odmówiłem - tłumaczył.

Na pytanie o to czy nie było to działanie sprzeczne z kodeksem etyki lekarskiej, odpowiedział, że w jego ocenie przepisów nie złamał. - Żadnego etycznego problemu z udziałem w reklamie nie miałem, ponieważ preferuję dobre, przebadane, jakościowo sprawdzone maseczki. Wspieram polski przemysł w sytuacji kompletnej zapaści - powiedział.

Zobacz też: Mocne słowa Julii Przyłębskiej. Jest reakcja. "Nie mamy pani płaszcza i co pani nam zrobi?"

Zobacz także
Komentarze (65)