Prof. Jadwiga Staniszkis: nie wierzę w samobójstwo gen. Sławomira Petelickiego
Nie wierzę w samobójstwo gen. Sławomira Petelickiego. Śledztwo ws. jego śmierci powinno być nadzorowane przez sejm - pisze prof. Jadwiga Staniszkis w "Gazecie Polskiej Codziennie".
Prof. Staniszkis podkreśliła, że znała gen. Petelickiego osobiście. Jej zdaniem, pierwszy dowódca GROM posiadał "nieprawdopodobną wiedzę na temat korupcji w Polsce". "W wielu fundamentalnych dla Polski spraw był niesamowicie dobrze poinformowany. To wszystko tworzyło wokół niego atmosferę ciągłego zagrożenia. Dlatego nie wierzę w samobójstwo" - napisała prof. Staniszkis. Według niej, śledztwo ws. śmierci generała powinno być nadzorowane przez sejm.
Ciało gen. Sławomira Petelickiego, z ranami postrzałowymi, znaleziono w niedzielę w garażu na warszawskim Mokotowie. Jak nieoficjalnie dowiedziała się PAP ze źródeł zbliżonych do służb, wiele wskazuje na to, że generał mógł popełnić samobójstwo
Petelicki był generałem w stanie spoczynku (nominację dostał w 1998 r. od prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego). Był twórcą i pierwszym dowódcą (do 1995 r.) sformowanej w 1990 r. słynnej jednostki antyterrorystycznej GROM (Grupa Reagowania Operacyjno-Manewrowego).