PolskaProf. Gliński wybuczany na otwarciu Europejskiej Stolicy Kultury. Mówił, że polska demokracja jest "stabilna i odpowiedzialna"

Prof. Gliński wybuczany na otwarciu Europejskiej Stolicy Kultury. Mówił, że polska demokracja jest "stabilna i odpowiedzialna"

• Prof. Gliński przemawiał na na otwarciu Europejskiej Stolicy Kultury we Wrocławiu
• Podkreślał, że polska demokracja jest stabilna i odpowiedzialna
• Mówił o rozwoju kultury opartym o chrześcijański system wartości
• Jego słowa wywołały dezaprobatę niektórych uczestników gali
• Z sali dało się słyszeć buczenie i okrzyk "propaganda"

Prof. Gliński wybuczany na otwarciu Europejskiej Stolicy Kultury. Mówił, że polska demokracja jest "stabilna i odpowiedzialna"
Źródło zdjęć: © PAP | Maciej Kulczyński

Polska demokracja jest stabilna i odpowiedzialna. Nowy polski rząd za jedną z podstaw demokracji uważa nieskrępowany rozwój kultury oparty o polski i europejski chrześcijański system wartości - mówił we Wrocławiu podczas gali otwarcia Europejskiej Stolicy Kultury (ESK) minister kultury prof. Piotr Gliński.

Minister kultury i dziedzictwa narodowego podkreślił, że rząd polski podtrzymuje wsparcie dla organizacji ESK. - To wsparcie jest wyrazem oczywistego dla nas przekonania, że rola kultury i idea dialogu, współpracy i solidarności europejskiej jest dla naszego rządu priorytetowa. Nowa ekipa płynnie i odpowiedzialnie kontynuuje dobre i pożyteczne działania naszych poprzedników politycznych, tam, gdzie - jak w tym przypadku - są one rzeczywiście pożyteczne dla dobra publicznego - mówił prof. Gliński.

Wicepremier dodał, że chciałby, by z Wrocławia wybrzmiała moc, że "polska demokracja jest stabilna i odpowiedzialna". - Nowy polski rząd za jedną z podstaw demokracji uważa nieskrępowany rozwój kultury oparty o polski i europejski chrześcijański system wartości. Treścią tej kultury i treścią demokracji są także wartości oparte na tolerancji i zrozumieniu racji innych ludzi - mówił prof. Gliński.

Słowa szefa resortu kultury wywołały dezaprobatę niektórych uczestników gali otwarcia ESK. Z sali dało się słyszeć buczenie i okrzyk "propaganda".

Wspólnotowe dziedzictwo Europy

W swoim przemówieniu minister kultury podkreślił również, że idea obchodów ESK wywodzi się z myślenia o wspólnotowym dziedzictwie Europy. - Z myślenia o pewnym systemie wartości stanowi on podstawę współpracy i wymiany kulturowej w Europie i podstawę dialogu - mówił wicepremier.

Prof. Gliński podkreślił, że wartości europejskie nie są dane raz na zawsze. - Musimy o tym pamiętać dlatego musimy usilnie owe europejskie wartości praktykować, dbać o nie, by nie ulegały one ciągłym manipulacjom i zakłamaniom - mówił.

Apelował też o solidarność europejską. - Byśmy nie ulegali w europejskiej rozmowie dyktatowi silniejszych i byśmy nie ulegali zaślepieniu i obojętności wobec dramatu naszych europejskich braci, którzy w dalece niedostatecznym stopniu doświadczają naszej europejskiej solidarności - mówił szef resortu kultury.

Minister kultury podkreślił, że chodzi również o solidarność z obywatelami Ukrainy. - Tam wciąż toczy się wojna - mówił. Dodał, że Polacy "dali Europie impuls przypomnienia o solidarności". - Solidarności, dzięki której uczestniczyliśmy w tej wielkiej odmianie Europy Centralnej i Wschodnie po latach panowania systemu sowieckiego - powiedział.

Jego zdaniem Wrocław - ze swym potencjałem, dynamiką i tradycją - jest dobrym reprezentantem żywotności i siły polskiej kultury. - Mam nadzieję, że to miasto będzie symboliczną bramą dla poznania polskiej kultury, dla poznania europejskich treści polskiej kultury przez wszystkich Europejczyków - powiedział wicepremier.

Dutkiewicz: Wrocław symbolicznym skarbcem

Prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz przypomniał, że Wrocław jest miastem, w którym po II wojnie światowej doszło do stuprocentowej wymiany ludności. - Wypędzono stąd przedwojennych mieszkańców, głównie Niemców, osiedlono zaś Polaków wypędzonych z Kresów Wschodnich - mówił Dutkiewicz i przypomniał list biskupów polskich do biskupów niemieckich z 1965 r., w którym znalazło się zdanie "przebaczamy i prosimy o przebaczenie". - Autorem listu był biskup wrocławski Bolesław Kominek. To zdanie powstało zaledwie 20 lat po wojnie we Wrocławiu. Nie sposób nie zauważyć, że duch tego miasta jest pozytywny i kształtuje coś pięknego - mówił.

Dutkiewicz podkreślał, że Wrocław jest symbolicznym skarbcem przechowującym świadomość kultury Kresów Wschodnich, która zrodziła się w "wielonarodowym tyglu".

- Kardynał Kominek w komentarzu do listu do biskupów niemieckich podkreślał, że sposób mówienia nie może być nacjonalistyczny, lecz musi być europejski w najgłębszym tego słowa znaczeniu. Nacjonalizmy są wczorajsze, Europa to przyszłość - dodał Dutkiewicz.

List prezydenta Andrzej Dudy

Podczas uroczystości otwarcia ESK odczytano list prezydenta Andrzeja Dudy. "Wrocław przez kolejnych 12 miesięcy będzie miejscem wydarzeń artystycznych, spotkań i wymiany poglądów twórców oraz publiczności. To wielki sukces Wrocławiu i powód do dumy dla wszystkich Polaków" - napisał prezydent.

Dodał, że stolica Dolnego Śląska jest miejscem szczególnej otwartości na współpracę. "Ale równocześnie przykładem niezłomności polskiego ducha kultury i twórczej energii Polaków" - podkreślił prezydent.

Podczas koncertu, który odbył się w Narodowym Forum Muzyki, publiczność wysłuchała m.in. utworów greckiego architekta, kompozytora Iannisa Xenakisa.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (795)