Prof. Danecki: w Iraku wszystko idzie ku dobremu
Wszystko idzie ku dobremu - tak przebieg wyborów w Iraku ocenił arabista, prof. Janusz Danecki. Jego zdaniem, Irakowi nie grozi wojna domowa, choć wyniki wyborów będą kontestowane przez przeciwników nowych władz Iraku.
Wybory przebiegły niespodziewanie pomyślnie, a Irakijczycy nie dali się zastraszyć, choć wiele wskazywało, że frekwencja może być niska - powiedział Danecki.
Teraz mamy nową sytuację, będzie wyłoniony parlament, nowy rząd, będzie przyjęta konstytucja: jednym słowem wszystko idzie ku dobremu - dodał arabista. Podkreślił, że terroryści nie zaprzestaną działań, ale - jego zdaniem - będą one wymierzone przeciw obecności wojsk USA i nnych państw w Iraku. Tu Irakijczycy są zgodni; różnią sie tylko metodami - jedni chcieliby ich usunięcia droga pokojową; inni są za walką zbrojną - dodał.
Według Daneckiego, Irakowi nie grozi wojna domowa, choć przegrani w wyborach będą kontestować ich wyniki. Ale to dobrze; na tym polega demokracja, a Irakijczycy nie są wrogo nastawieni wzajemnie do siebie - podkreślił.
Ekspert zaznaczył, że wybory umocnią autonomię Kurdów na północy kraju, którzy nie mają jednak tendencji do budowy oddzielnego państwa.