Próbowali ukraść zwycięzcy ogromną wygraną na loterii
Właściciel nowojorskiego sklepu, razem z synem, próbowali przywłaszczyć los wart milion dolarów - informuje TVP Info. Oszuści próbowali wykorzystać fakt, iż klient słabo mówił po angielsku.
Szczęśliwy los w loterii "zdrap gotówkę" kupił w sklepie na Long Island za 10 dolarów hiszpański emigrant. Mężczyzna po wyjściu ze sklepu zorientował się, że wygrał i wrócił do sklepu odebrac nagrodę.
Syn właściciela sprawdził kupon i otrzymał w systemie informację o wygranej. Kwota, która pojawiła się, była tak nieprawdopodobna, że sprzedawca postanowił oszukać klienta. Los wart był bowiem milion dolarów. Dlatego sprzedawca powiedział zwycięzcy, że ten wygrał tylko... tysiąc dolarów. I tyle mu też wypłacił.
34-latek czuł się oszukany, dlatego wrócił do sklepu, by jeszcze raz sprawdzić swoją wygraną. Wówczas właściciel sklepu wraz z synem przyznali się, że los wart jest 10 tys. dolarów. Obiecali, że wypłacą sumę i prosili, aby klient nikogo o tym facie nie informował. Hiszpan sprawę zgłosił jednak na policję, a nieuczciwi sprzedawcy loterii zdrapkowej zostali zatrzymali.
Źródło: TVP Info
