PolskaPróbowali sprzedać policjantowi fałszywe złoto?

Próbowali sprzedać policjantowi fałszywe złoto?

Policjanci z Bełchatowa (Łódzkie) zatrzymali po pościgu troje obywateli Rumunii podejrzanych o usiłowanie oszustwa. Oszuści mieli pecha, bo próbowali sprzedać prawdopodobnie fałszywe wyroby ze złota policjantowi.

Jak poinformował rzecznik bełchtowskiej policji asp. Sławomir Szymański, wracający po służbie do domu bełchatowski policjant zobaczył w miejscowości Wielopole stojącego na poboczu drogi krajowej nr 8 volkswagena passata kombi. W samochodzie uniesiona była pokrywa silnika, nad którym pochylał się mężczyzna. Stojąca obok samochodu kobieta dawała przejeżdżającym kierowcom znaki, by się zatrzymali.

Policjant chcąc pomóc zatrzymał się przy volkswagenie. Wówczas kobieta łamaną polszczyzną wyjaśniła, że właśnie zabrakło im paliwa. Dodała, że nie mają pieniędzy na jego zakup, a jedynym ich majątkiem jest znaczna ilość złota.

Pokazując garść pełną wyrobów jubilerskich, zaoferowała je do sprzedaży po wyjątkowo atrakcyjnej cenie. Policjant podejrzewając, że ma do czynienia z oszustami, podjął próbę ich zatrzymania. Wtedy kobieta wskoczyła do auta, w którym siedział jeszcze jeden mężczyzna. Kierowca gwałtownie ruszył w kierunku Piotrkowa Trybunalskiego - relacjonował Szymański.

Funkcjonariusz ruszył w pościg za uciekinierami, powiadomił też oficera dyżurnego policji. Po przejechaniu kilku kilometrów uciekinierzy postanowili zawrócić w kierunku Bełchatowa. Naprzeciw passata wyruszyły dwa oznakowane radiowozy policyjne.

Po blokadzie na ulicy Sienkiewicza w Bełchatowie policjanci zatrzymali uciekinierów. Okazali się nimi obywatele Rumunii w wieku 29, 41 i 42 lat.

Cała trójka trafiła do policyjnej izby zatrzymań. Grozi im kara do 8 lat więzienia. Wyrobów jubilerskich ani w samochodzie, ani przy zatrzymanych nie znaleziono; prawdopodobnie wyrzucili je podczas ucieczki.

Policjanci nie wykluczają, że oszuści działali w podobny sposób w innych regionach kraju.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)