Próbował za 100 tys. dolarów sprzedać zakładkę Hitlera
Władze USA zatrzymały 37-letniego Rumuna Christiana Popescu, który usiłował za 100 tys. dolarów sprzedać kradzioną zakładkę do książek, prawdopodobnie należącą kiedyś do Adolfa Hitlera. Przedmiot wykonany został z 18-karatowego złota.
27.11.2008 14:29
Według amerykańskiej prokuratury zakładka znajdowała się wśród kilku innych przedmiotów skradzionych z domu aukcyjnego w Madrycie w 2002 roku, tuż przed ich zlicytowaniem. Większość z nich już odzyskano. Niektórzy eksperci podawali wówczas w wątpliwość autentyczność złotej zakładki, która miała być prezentem dla Hitlera od jego kochanki Ewy Braun.
Na zakładce wygrawerowano podobiznę Hitlera i dedykację sugerującą, że podarek miał pocieszyć go po bitwie stalingradzkiej. "Mój Adolfie, nie martw się" - głosi inskrypcja. W dalszym jej ciągu napisano, że porażka jest tylko niewygodą, "która nie zachwieje twoją pewnością zwycięstwa".
Po otrzymaniu informacji, że ktoś chce sprzedać zakładkę, z Christianem Popescu skontaktował się agent urzędu ds. ceł i migracji, udając kupca. Rumun potwierdził chęć sprzedaży zakładki za 150 tys. dolarów, ale w czasie negocjacji cenę zbito do 100 tys. USD.
Hiszpańskie władze wyceniły zakładkę na 13-17 tys. USD - wynika z dokumentów sądowych.