Próbował ponownie napaść na bank
Policja w Olsztynie (woj. warmińsko-mazurskie)
zatrzymała 43-letniego Romualda P., który pod koniec
czerwca napadł na bank. Za
pierwszym razem z banku zrabował 13 tys. zł. Został zatrzymany,
kiedy w środę usiłował okraść bank, który sąsiadował z wcześniej
obrabowanym.
01.09.2004 18:50
Zastępca komendanta miejskiego policji w Olsztynie Sławomir Mierzwa poinformował, że zatrzymany pochodzi z wioski przy granicy polsko-rosyjskiej w powiecie bartoszyckim.
Zdarzyło się tak, jak w dobrej powieści kryminalnej, gdy sprawca wraca na miejsce zbrodni. Usiłował okraść bank, który sąsiadował z wcześniej obrabowanym przez niego - ocenił Mierzwa.
Z dotychczasowych ustaleń policji wynika, że w południe do jednego z olsztyńskich banków wszedł mężczyzna. Po kilku minutach podszedł do jednej z kasjerek. Powiedział jej, że to napad i próbował wyjąć z kieszeni jakiś przedmiot. Pracownica banku uruchomiła alarm, a pracownicy ochrony podeszli do okienka. Zatrzymano mężczyznę, który zachowywał się bardzo agresywnie - szarpał się z ochroniarzami. Po przeszukaniu w komendzie policji okazało się, że Romuald P. miał przy sobie pistolet - zabawkę i gaz pieprzowy - powiedział Mierzwa.
Dodał, że sposób działania i wizerunek sprawcy, nagrany kamerą przemysłową w banku, odpowiada temu samemu mężczyźnie, który pod koniec czerwca dokonał udanego napadu na bank. Wówczas grożąc użyciem broni, zażądał pieniędzy. Przestraszona pracownica banku wydała mężczyźnie ok. 13 tys. zł. Kasjerka uruchomiła alarm, ale ochrona banku zareagowała dopiero po 20 minutach. Sprawca zdążył już zbiec.
Romuald P. przyznał się do usiłowania napadu i dokonania napadu sprzed dwóch miesięcy. Był wcześniej karany za niepłacenie alimentów i bójkę. Grozi mu kara do 12 lat więzienia.