Proboszcz z Koperników złożył rezygnację. "Postawiono mu poważne zarzuty"
Proboszcz parafii w Kopernikach złożył rezygnację. W sprawie duchownego prowadzone jest śledztwo kanonicze. Informacje przekazał ks. Sylwester Pruski.
Jak przekazało Radio Doxa, powodem rezygnacji proboszcza są zarzuty, które aktualnie wyjaśniają władze Kościoła. Rozgłośnia dodała, że kapłan został pozbawiony funkcji oraz urzędów kościelnych. Przebywa teraz w "miejscu odosobnienia".
Rezygnacja proboszcza z parafii w Kopernikach
Na mszy odprawionej w niedzielę ks. Sylwester Pruski, delegat biskupa opolskiego ds. ochrony dzieci i młodzieży, przeczytał specjalne oświadczenie.
- Chcę wam jako delegat biskupa opolskiego ds. ochrony dzieci i młodzieży oświadczyć, dla przecięcia powstałych plotek i spekulacji, że wobec księdza Damiana wniesiono bardzo poważne oskarżenie, które musi zostać zbadane zgodnie z obowiązującym prawem - przekazał duchowny wiernym i dodał, że proboszcz złożył rezygnację kierowania parafią w Kopernikach.
- W chwili obecnej nic nie jest tak potrzebne księdzu Damianowi oraz tym, którzy wysunęli wobec niego oskarżenie, jak spokój i modlitwa za wszystkich, którzy, w jakikolwiek sposób, są w tę sprawę zaangażowani - usłyszeli wierni.
Ks. Sylwester Pruski poprosił także zgromadzonych na mszy o "zaprzestanie podejmowania działań, które nie służą sprawie".
- Mam tu na myśli, na pierwszym miejscu, rozpowszechnianie niesprawdzonych informacji, które mogą być bardzo krzywdzące dla niewinnych osób. Gdyby ktoś jeszcze został pokrzywdzony przez księdza Damiana albo posiada wiedzę o skrzywdzenie kogoś innego, jest proszony o zgłoszenie sprawy - dodał kapłan.
Rozgłośnia przekazała, że były proboszcz parafii służył w niej kilkanaście lat. Rezygnację złożył 31 maja.
Źródło: Radio Doxa
Przeczytaj też: "Kościół winny, nie święty". Antyklerykalny protest w Krakowie
Zobacz też: Sprawa kard. Dziwisza w Watykanie. Terlikowski nie owijał w bawełnę