Próba samosądu w Pomorskiem. Policjant złożył zawiadomienie
Jest ciąg dalszy bulwersującej sprawy z województwa pomorskiego. Policjanci zatrzymali kolejną osobę podejrzaną o atak na funkcjonariuszy wykonujących interwencję. Nagranie ze zdarzenia trafiło do internetu, co spowodowało, że jeden z funkcjonariuszy otrzymał wiele gróźb. Złożył w tej sprawie zawiadomienie.
- Funkcjonariusz z uwagi na to, że w internecie, po publikacji nagrania z interwencji, grożono jemu i jego rodzinie złożył zawiadomienie o kierowaniu wobec niego i jego najbliższych gróźb karalnych - podała w poniedziałek PAP rzeczniczka prasowa Komendanta Wojewódzkiego Policji w Gdańsku podkom. Karina Kamińska.
Dodała, że policjant złożył również zawiadomienie o bezprawnym udostępnieniu jego wizerunku w internecie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Atak na interweniujących policjantów. Funkcjonariusz wyjął broń
Pod filmikiem z policyjnej interwencji, do której doszło 20 maja w Krokowej w powiecie puckim (woj. pomorskie), umieszczonym m.in. w mediach społecznościowych zostały opublikowane obraźliwe wpisy internautów nawołujące do przemocy wobec funkcjonariusza.
Policjanci - jak podała komenda wojewódzka - podczas interwencji wobec 20-letniego mężczyzny, który był pasażerem porzuconego na poboczu drogi roweru, zostali zaatakowani przez kilkadziesiąt agresywnych i najprawdopodobniej nietrzeźwych osób.
Napastnicy na widok policyjnych sygnałów, wyszli z pobliskiego budynku, w którym odbywała się impreza. - Tłum próbował zmusić policjantów do przerwania interwencji wobec 20-latka. Agresywne osoby zaczęły napierać na interweniujących funkcjonariuszy, którzy wielokrotnie wzywali je do zachowania zgodnego z prawem, do odsunięcia się z miejsca interwencji – podała po zajściu podkom. Kamińska.
W kierunku interweniujących policjantów padały wyzwiska, obelgi. Policjantka zmuszona była do użycia gazu. Policjant wyciągnął broń i skierował ją ku górze.
Policja zatrzymała kolejną osobę po próbie samosądu w Korkowej
Po tym zdarzeniu policjanci zatrzymali trzy osoby. Dwóch mężczyzn 27- i 35-latka oraz 42-letnią kobietę. Mężczyźni usłyszeli zarzuty znieważenia interweniujących policjantów oraz stosowanie wobec nich przemocy i groźby bezprawnej, aby zmusić ich do zaniechania prawnej czynności służbowej.
W ubiegły czwartek wobec nich Sąd Rejonowy w Pucku, na wniosek prokuratora, zastosował dozór policyjny i poręczenie majątkowe.
Kobieta usłyszała zarzut podawania się za funkcjonariusza publicznego (prokuratora), wyzyskując błędne przeświadczenie policjanta, który wykonywał czynność związaną z jego funkcją, oraz zarzut stosowanie wobec policjantów przemocy i groźby bezprawnej. Wobec niej sąd w Pucku również zastosował wolnościowe środki zapobiegawcze: dozór policyjny i poręczenie majątkowe.
Rzecznik policji wojewódzkiej przekazała, że w komendzie powiatowej policji w Pucku toczy się postępowanie wyjaśniające dotyczące przebiegu interwencji. - Na tę chwilę wszystko wskazuje na to, że policjanci zastosowali adekwatne środki do zaistniałej sytuacji - stwierdziła. Dodała, że filmy zabezpieczone od podejrzanych jak i te zabezpieczone w sieci, są analizowane i stanowią materiał dowodowy w prowadzonym przez Prokuraturę Rejonową w Pucku dochodzeniu.
Jak dowiedział się PAP, 20-latek, który został zatrzymany przez policjantów 20 maja w Krokowej, jest objęty dozorem policji za kierowanie gróźb karalnych, był także notowany za kradzieże, kradzieże z włamaniem i zniszczenie mienia.