Prima Aprilis: Microsoft rezygnuje z żartów na 1 kwietnia. Firma zabroniła pracownikom publikowania dowcipów z okazji Prima Aprilis
Prima Aprilis: Microsoft zakazuje swoim pracownikom żartów z okazji 1 kwietnia. Firma zakazała publikowania dowcipów z okazji Prima Aprilis, tłumacząc, że na tych zabawach można dużo stracić.
28.03.2019 14:31
Prima Aprilis — Microsoft rezygnuje z żartów
Wypadający 1 kwietnia Prima Aprilis to obyczaj polegający na robienie żartów, celowym wprowadzaniu w błąd i konkurowaniu w próbach przekonania innych do uwierzenia w coś nieprawdziwego. Tego dnia w mediach pojawiają się różne żartobliwe, nieprawdziwe wiadomości. Jeden ze światowych gigantów oznajmił jednak, że nie ma zamiaru angażować się w kwietniowe dowcipy. Pracownicy firmy Microsoft otrzymali bowiem surowy zakaz publikowania fałszywych informacji w poniedziałkowy poranek. Takie polecenie wydał Chris Capossela, szef marketingu korporacji Microsoft.
Prima Aprilis – dlaczego Microsoft zabronił dowcipów z okazji 1 kwietnia?
Jak wynika z wewnętrznej notatki, do której dotarł serwis „The Verge”, nadszedł moment w roku, w którym firmy technologiczne będą rywalizować w wymyślaniu najbardziej kreatywnych żartów na Prima Aprilis. Dane wskazują jednak, że pozytywny wpływ kawałów jest znikomy i mogą one doprowadzić do rozpowszechniania niepożądanych plotek. O tym, jak niebezpieczne potrafią być żarty na Prima aprilis, obrazuje przypadek firmy Google z 2016 roku. Wówczas do skrzynki gmail wrzucono opcję dodawania do wysyłanej wiadomości gifa z Minionkiem upuszczającym błąd. Niestety, z powodu błędu, obrazek wyświetlał się w wiadomości, nawet gdy nadawca nie chciał go zamieścić. Doprowadziło to do licznych, przykrych nieporozumień wynikających z przypadkowo wysłanych treści.