Trwa ładowanie...
ustawa
14-11-2006 09:21

Prezydent zapowiada szybką zmianę nowej ustawy lustracyjnej

Prezydent Lech Kaczyński zapowiedział szybką zmianę nowej ustawy – donosi „Rzeczpospolita”. Chce zająć się przepisami, które lustrację czynią niewykonalną, a weryfikację przez sądy informacji z akt bezpieki – iluzoryczną.

Prezydent zapowiada szybką zmianę nowej ustawy lustracyjnejŹródło: PAP
d2p7fos
d2p7fos

Miała nastąpić rewolucja: kandydaci nie składaliby oświadczeń lustracyjnych, tylko ubiegaliby się w Instytucie Pamięci Narodowej o zaświadczenie na temat zawartości dotyczących ich akt peerelowskich służb specjalnych. Idea dobra, lecz niewykonalna - powiedział Lech Kaczyński po podpisaniu ustawy.

Wcześniej, w czasie konsultacji, prezydent przekonał się, że nieskomputeryzowany IPN nie byłby w stanie wydać odpowiedniej liczby zaświadczeń. Dlatego zaproponuje powrót do oświadczeń lustracyjnych.

Ewa Siedlecka z „Gazety Wyborczej” pisze, że prezydent Lech Kaczyński podpisał nową lustrację, ponieważ jest zwolennikiem lustracji od 1991 r., przy czym przez lustrację rozumie ujawnienie agentury. Ale kilka zasad przyjętych w tej ustawie budzi zasadniczy sprzeciw - powiedział na konferencji prasowej prezydent. I zapowiedział w ciągu dwóch-trzech tygodni własny projekt zmiany ustawy.

d2p7fos

Prezydentowi nie podobają się: zbyt szeroka definicja osobowych źródeł informacji (OZI), ujawnianie wszelkich akt osób publicznych, nawet dotyczących ich życia prywatnego, zbyt szeroki krąg lustrowanych: szacuje się, że ok. 400 tys. oraz to, że pomówieni o współpracę z tajnymi służbami mogą co najwyżej dowodzić niewinności przed sądem cywilnym.

Nie zawetował jednak ustawy, która mu się nie podoba, bo jak twierdzi – „byłaby to czcza demonstracja”. Co zamierza zaproponować prezydent w nowelizacji? Z tego, co powiedział, wyłania się obraz połączenia dzisiejszej ustawy lustracyjnej z tą, którą wczoraj podpisał.

"Życie Warszawy” komentuje, że potrzebna jest korekta. Podpisany przez prezydenta projekt zakłada m.in. likwidację Sądu Lustracyjnego i urzędu Rzecznika Interesu Publicznego oraz przekazanie lustracji do Instytutu Pamięci Narodowej, który będzie wystawiał zaświadczenia o zawartości archiwów tajnych służb PRL. Projekt przewiduje też likwidację statusu pokrzywdzonego i ujawnianie wszystkich tzw. OZI, czyli osób zakwalifikowanych jako osobowe źródła informacji specsłużb PRL.

d2p7fos

Zwolennicy ustawy podkreślali, że to ostatnia chwila, aby ją przyjąć. Wskazywali również, że inna mogłaby już w ogóle nie powstać – podkreśla „Nasz Dziennik”

To historyczna chwila, padną ostatnie bastiony komunizmu - podkreślali działacze opozycji po tym, jak prezydent podpisał ustawę o udostępnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa komunistycznego.

d2p7fos
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2p7fos
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj