Prezydent: w rękach prawników olbrzymia władza

Szczególnie zawody związane z sądem rodzą olbrzymią i w sposób bardzo specyficzny kontrolowaną władzę nad ludźmi- powiedział Lech Kaczyński._ Są władzą kontrolowaną tylko w ramach pewnej korporacji i to jest przykład w istocie władzy większej niż władza polityka. To szczególny przywilej i szczególna odpowiedzialność_- dodał prezydent.

Podkreślił również, że z tej odpowiedzialności "jedni wywiązują się lepiej, inni wywiązują się źle".

Prezydent przyznał, że często zastanawia się jak pogodzić kwestię odrębności władzy sądowniczej od innych władz, co jest - jak zaznaczył - elementarnym punktem zachowania demokracji i praworządności z tym, by nie była ona w pełni władzą korporacyjną.

Wy macie system (...) związany z ławami przysięgłych czyli umieszczaniem wymiaru sprawiedliwości w rękach ludzi, którzy nie są prawnikami- mówił prezydent do swoich gości - Bardzo interesuje mnie też kwestia wyboru sędziów - dodał, wyjaśniając, że w Polsce sędzia mianowany pełni tę funkcję do końca życia, chyba że z niej zrezygnuje.

Lech Kaczyński podkreślił też, że w jego opinii najważniejszym czynnikiem jest etyka prawników. Prezydent powiedział, że wierzy "w jakimś tam zakresie w tzw. rozwiązania systemowe", dodał jednak, że w jego przekonaniu "najlepszy system nic nie da, jeśli ludzie nie są odpowiedni". Zaznaczył również, że w tym zakresie w Polsce problemy dotyczą nie tylko władzy sądowniczej ale też faktycznej władzy m.in. mediów.

Prezydent podkreślił, że zawód prawników łączy z wielką szansą "czynienia dobra i sprawiedliwości".

Przewodniczący International Academy of Trial Lawyers Richard Grigg powiedział, że przedstawiciele stowarzyszenia, którzy odwiedzili Polskę "są pod wielkim wrażeniem walki, jaką Polacy toczą, by utrzymać wolność i demokrację".

Stowarzyszenie powstało w 1954 r. Zajmuje się m.in. kwestiami związanymi z etyką prawników i promowaniem reform prawa.