Prezydent spotkał się z prezesem Trybunału Konstytucyjnego
Prezydent Lech Kaczyński dokona wyboru
spośród kandydatów na prezesa i wiceprezesa Trybunału
Konstytucyjnego zgodnie z obowiązującymi dzisiaj przepisami, w
terminie przewidzianym przez ustawę o TK - poinformowała Kancelaria Prezydenta.
Prezydent Lech Kaczyński spotkał się z prezesem Trybunału Konstytucyjnego Markiem Safjanem, który przedstawił mu kandydatury na prezesa oraz wiceprezesa Trybunału. Na stanowisko prezesa Trybunału kandydują sędziowie: Jerzy Stępień i Marek Mazurkiewicz, a na stanowisko wiceprezesa sędziowie: Janusz Niemcewicz i Marian Grzybowski. Zostali oni wybrani 28 czerwca przez Zgromadzenie Ogólne Sędziów TK.
Zgodnie z przepisami, prezydent powinien wskazać nowego prezesa do 5 sierpnia.
Mówiliśmy oczywiście o kandydaturach, które zostały zaprezentowane przez Trybunał Konstytucyjny. Przedstawiłem je panu prezydentowi, przekonany że spośród tych kandydatur dokonywany będzie wybór i uzyskałem zapewnienie, że tak właśnie się stanie - powiedział Safjan. Dodał, że to zapewnienie bardzo go ucieszyło, gdyż jest głęboko przekonany, że byłoby niezwykle niedobrym rozwiązaniem przyjmowanie nowych regulacji w trakcie rozpoczętej procedury wyborczej.
Pytany o ewentualną kandydaturę na szefa Trybunału Konstytucyjnego wiceministra sprawiedliwości Andrzeja Kryże, Safjan powiedział, że nie może wypowiadać się na ten temat bo byłoby to wyjątkowo niezręczne. Zaznaczył jednak, że do TK powinni być powoływani ludzie, którzy zgodnie z kryteriami ustawowymi są obdarzeni dużym autorytetem prawniczym, mają niekwestionowany autorytet w swoim środowisku, są odpowiednio wykwalifikowani zawodowo, ale także mają odpowiednie cechy moralne. Zaznaczył, że najważniejszą z nich jest niezależność. 7 lipca w Sejmie klub PiS złożył projekt zmian w ustawie o Trybunale, zgodnie z którym prezydent wybierałby prezesa i wiceprezesa z pośród trzech, a nie jak dotychczas, dwóch kandydatów. Wybór ten następowałby po upływie kadencji, w dniu wyznaczonym przez głowę państwa, a nie na trzy miesiące przed jej upływem.
Media spekulują, że PiS chce odłożyć wybór prezesa i wiceprezesa TK i dać szansę sędziom przychylnym partii. Jesienią kończy się kadencja sześciu sędziów TK, nowych wybierze sejmowa koalicja rządowa i to oni mieliby wskazać trzeciego kandydata.
Safjan przed spotkaniem wyrażał zaniepokojenie doniesieniami medialnymi. To nie jest teza, którą ja wypowiadam, ale jeśli media trafnie odczytują te intencje, i miałyby się one okazać prawdziwe, to mogę wyrazić najwyższe ubolewanie i zaniepokojenie. Nie chcę w to wierzyć - powiedział Safjan.
Jeżeli po 20 latach funkcjonowania TK, podejmowana byłaby próba uczynienia instrumentu czysto politycznego z tej instytucji - kluczowej dla państwa prawnego, dla praw i wolności jednostki i dla ochrony standardów demokratycznych, to byłoby najgorsze z możliwych posunięć - podkreślił szef TK.
Rozmowa prezydenta z prezesem TK, jak głosi komunikat, dotyczyła również problemów związanych z wykonywaniem orzeczeń Trybunału (chodzi m.in. o wyrok TK z 3 czerwca 1998 roku dotyczący Funduszu Wczasów Pracowniczych). Obaj zgodzili się, że stanowi to poważny problem - powiedział wicedyrektor Biura Prasowego Kancelarii Prezydenta Marcin Rosołowski.