PolskaPrezydent spotkał się z KRRiT i dziennikarzami

Prezydent spotkał się z KRRiT i dziennikarzami

Prezydent Bronisław Komorowski spotkał się z członkami z Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, Rady Etyki Mediów oraz przedstawicielami Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich i Stowarzyszenia Dziennikarzy RP.

Jak powiedział prezydencki minister Sławomir Nowak, Komorowski pragnie dowiedzieć się, w jaki sposób media mogą zaangażować się w "monitorowanie napięcia politycznego w debacie publicznej".

Przewodniczący KRRiT Jan Dworak ocenił w TVN24, że na agresję w życiu publicznym nie ma metody "na krótką metę".

- Metody na krótką metę nie ma; dom szybko się burzy, a długo odbudowuje. Trzeba go odbudowywać w wielu miejscach na raz i różnymi metodami (...) Żadne urzędowe nakazy tu nie pomogą, jeśli powstają kodeksy, to świadczą one o słabości obyczaju - powiedział Dworak. Dodał, że konieczny jest dialog w środowisku dziennikarskim. - Trzeba znaleźć wspólną płaszczyznę porozumienia, dotyczącą wspólnych wartości - przekonywał szef KRRiT.

"KRRiTV musi odzyskać autorytet"

Po spotkaniu Witold Graboś z KRRiTV powiedział, że pierwszym zadaniem Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji powinno być odzyskanie autorytetu, jako organizacji która decyduje w sprawie mediów. Zdaniem Grabosia, należy monitorować programy mediów publicznych, jak i komercyjnych. Potrzebna jest także ocena tego w jaki sposób realizuje się w praktyce rzetelność dziennikarska, obiektywizm, a także szacunek do podmiotu. Monitoringiem miałoby tym się zajmować w przyszłości Centrum Monitoringu Pracy i Mediów.

Witold Graboś dodał, że KRRiTV oceni poszczególnych nadawców pod względem rzetelności dziennikarskiej. Według niego, dziennikarze powinni rzetelnie przedstawiać sprawy. - Jeżeli wydarzenie jest marginalne, przekażmy go jako marginalne. Jeżeli jest ważne przekażmy go jako ważne. Skomentujmy w sposób adekwatny, a nie stronniczy - powiedział Graboś.

"Nie będzie cenzurowania materiałów"

Dworak dodał że rada będzie analizowała materiały dziennikarskie i wskazywała rzeczy, które są "pożądane, ciekawe i właściwe" a także te, które "budzą wątpliwości". Zapewniał, że nie ma mowy o cenzurowaniu materiałów . Rada będzie jedynie korzystała ze swoich uprawnień związanych z dbałością o interes publiczny w mediach.

Zdaniem Krzysztofa Lufta, nie tylko politycy, ale i środowisko mediów powinno zastanowić się nad językiem debaty publicznej. Luft przypomniał, że aktorami debaty głównie są politycy, ale media są narzędziem przez polityków wykorzystywanym i mają wpływ na przebieg tej debaty. Jego zdaniem, nie ma prostych rozwiązań. Dziennikarze powinni dochodzić do sedna spraw, łagodzić język, a nie tylko prześlizgiwać się po mniej istotnych sprawach. Dlatego, jego zdaniem, mediom potrzeba refleksji, bo tylko one mogą kształtować pewne wzorce, postawy i standardy.

Krajowa Rada - zapowiedział Luft - będzie się temu przyglądać. Według niego, duże znaczenie w tej debacie powinny mieć media publiczne, pod warunkiem, że zdjęty zostanie z nich ciężar politycznych nacisków. Odpolitycznienie mediów publicznych to rola KRRiT - powiedział Krzysztof Luft.

Będą kolejne spotkania

W poniedziałek Komorowski ma się spotkać z przedstawicielami organizacji pozarządowych. Nowak zaznaczył, że prezydent chce zachęcić do aktywności, która miałaby w konsekwencji ograniczać agresję w polityce. Wyraził nadzieję, że aktywność prezydenta przełoży się na poprawę jakości debaty publicznej.

W związku z wtorkowym zabójstwem w łódzkim biurze PiS prezydent spotkał się w piątek z marszałkiem sejmu Grzegorzem Schetyną, premierem Donaldem Tuskiem, szefami SLD i PSL - Grzegorzem Napieralskim i Waldemarem Pawlakiem oraz przewodniczącymi klubów parlamentarnych PO, PiS i PSL.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (26)