Prezydent pojechał do Nowego Jorku, by obrażać USA
Zamachy z 11 września były inspirowane przez członków rządu USA, aby ratować podupadającą gospodarkę amerykańską i ratować reżim syjonistyczny - powiedział prezydent Iranu Mahmud Ahmadineżad podczas wystąpienia na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Część delegacji opuściła salę obrad. A szefowa unijnej dyplomacji, Catherine Ashton, potępiła wypowiedzi prezydenta Iranu. W wyniku zamachu sprzed dziewięciu lat zginęło około 3000 osób.
24.09.2010 | aktual.: 24.09.2010 13:42
- Oskarżenia prezydenta Iranu, jakoby USA były w jakikolwiek sposób odpowiedzialne za zamachy z 11 września 2001 roku albo jakoby sądziła tak większość amerykańskiego narodu, są oburzające i nie do przyjęcia - oświadczyła Ashton w komunikacie prasowym.
Wyjście na znak protestu
Dlatego, jak dodała, delegacje 27 krajów członkowskich UE w geście protestu wobec słów Ahmadineżada demonstracyjnie wyszły z sali plenarnej Zgromadzenia Ogólnego. Podobnie uczyniła m.in. delegacja amerykańska.
Szefowa unijnej dyplomacji zapewniła o swojej solidarności z rodzinami i bliskimi ofiar zamachów z 11 września.
"Ataki z 11 września to amerykański spisek"
Podczas swego wystąpienia na sesji w Nowym Jorku Ahmadineżad wyraził pogląd, że ataki terrorystyczne z 11 września 2001 roku inspirowały same USA, by - jak się wyraził - ratować Izrael.
- Większość narodu amerykańskiego, a także ludzi w innych krajach podziela pogląd, że niektóre siły w rządzie USA zorganizowały te ataki, by ratować upadającą amerykańską gospodarkę i syjonistyczny reżim na Bliskim Wschodzie - oświadczył prezydent Iranu.
Niewyobrażalne zbrodnie Zachodu
Ahmadineżad oskarżył Zachód o "niewyobrażalne zbrodnie". - Wiele regionów świata, wiele narodów przez stulecia cierpiało pod zachodnim jarzmem. Zachód uciskał i mordował, z milionów ludzi uczynił niewolników - powiedział irański przywódca.
Ashton w imieniu tzw. szóstki (Francja, Niemcy, Wielka Brytania, Rosja, Chiny i USA) prowadzi z Iranem negocjacje na temat irańskiego programu nuklearnego. Szóstka chce powstrzymać domniemane próby zbudowania bomby atomowej przez Teheran. Rozmowy mają być wznowione jesienią.